Z tygodnia na tydzień rośnie liczba aktorów, bawiących się w piosenkarzy. Tym razem o nagraniu płyty zamarzył Eduardo Yáñez.
Aktor postanowił sprawdzić swoich sił jako piosenkarz. Lalo już pobiera nauki śpiewu i przygotowuje się do nagrania debiutanckiej płyty, która byłaby spełnieniem jednych z jego marzeń.
Skąd taki taki pomysł w ogóle. W grudniu ub.r. 52-letni aktor został uhonorowany tytułem “Mister Amigo 2013”, kiedy odbierał nagrodę na scenie, został poproszony o zaśpiewanie. Spodobało mu się to i postanowił na dłużej zagrzać miejsca na świecie. Na szczęście świadom swoich braków postanowił najpierw podszlifować swój instrument głosowy i poprosił Pablo Montero o radę. Kolega z planu “Fuego en la sangre“, z którym Eduardo śpiewał utwór z telenoweli, doradził mu zwrócenie się z prośbą o pomoc do cenionego nauczyciela śpiewu, Gibranna.
schrupalabym cie ale__________________________NIE SPIEWAJ
Eduardo śpiewał na soundtracku do telenoweli “Fuego en la sangre” trzy piosenki, w tym dwie solo a jedną właśnie z Pablo i Jorge Salinasem.Życzę mu powodzenia,zwł. że jest znów na fali dzięki sukcesowi swojej AV.
Lalo kocham cię ale nie śpiewaj!!!Pamiętam jak śpiewał w “Destilando Amor” niestety słoń mu na ucho nadepnął ale było bardzo zabawnie i uroczo.Może jak nagrają w studiu nie będzie tak tragicznie zobaczymy.