Jak pisaliśmy wczoraj, Angelli Nesma Medina (“Abismo de pasión“) przygotowuje się nowej telenoweli. Jeszcze ostatnio mówiło się, że będzie to remake historii “Bodas de Odio“. Dziś już wiadomo, że nie.
Okazało się, że Televisa nie dała zielonego światła na uwspółcześnienie scenariusza “Bodas de odio”, w którym protagonistka miałaby być zakonnicą. Cały czas firmie czkawką odbija się “Cachito del Cielo“, w którym ksiądz porzucił służbę Bogu, żeby być z ukochaną.
Angelli Nesma Medina nie załamała rąk i wzięła kolejny scenariusz pod lupę. Tym razem jej wybór padł na telenowelę Caridad Bravo Adams, “Nunca te Olvidaré“. Scenariusz, który w 1999 roku zekranizował Juan Osorio Ortiz z Edith González i Fernando Colunga w rolach głównych.
Co do jednego producentka nie zmieniła zdania, nadal marzy o ponownej współpracy z Angelique Boyer.
Super! Uwielbiam Boyer zwłaszcza za Terese!
Tak, tylko, że w Cachito de Cielo to nie ksiądz porzucił Boga dla ukochanej, tylko zmarły narzeczony głównej bohaterki znalazł się w ciele księdza. Więc to nie był tak naprawdę ksiądz, ech.
Może wyemitują Cachito De Cielo w Polsce?
Po co tu piszesz o Cachito skoro ten temat wcale tego nie dotyczy?????
Oby nie!
Nie dziwi mnie, że chce Angelique, wie ze to mega zdolna aktorka! Chciałabym żeby Angie zagrała rolę Esperanzy w nowej wersji… może z Poncho albo Gonzalo Garcia Vivanco, ewentualnie Eugenio ale to raczej marzenia.
Nigdy cię nie zapomnę była fajną telką jak zresztą wszystkie televisy w tamtym okresie.
Wersja z Fernandem i Edith była fajna. Jeśli chodzi o remake to zastanawiam się kto powinien zagrać parę głównych bohaterów, żeby dorównać tamtej dwójce.
wątpie zeby ktos dorównał Edith i Fernandowi a nawet Enrique w posence
akurat ogladałam ta telkę zreszta całą rodzina ją oglądała i powiem szczerze że zobaczyłabym remake bo główna bohaterka której nie za bardzo lubię czyli EDITH GONZALEZ była mdła blada nie tylko na twarzy ale i wogóle telka ogólnie była nawet fajna ale nie jakaś porywajaca wątki w niej były ciekawe ale kiedyś nawet obejrzałąm powtórkę bo znalazłam gdzieś odc i teraz to po latach stwierdzam że choć nie miała duzo odc chyba koło 100 to z ochota czekam jeśli tak się zdarzy na remake.A szkoda że tej pierwszej nie zrobią bo jesli protka to zakonnica to byłoby ciekawie no ale wiadomo Meksyk to kraj bardzo katolicki(choć wyśtępuje tez tam synkretyzm religijny) i to rzeczywiście mogłoby źle zostać odebrane przez widzów jesli protka porzuciłaby habit dla faceta
oglądałam Nigdy Cie nie zapomnę i na pewno oglądałabym ten remake gdyby leciał w Polsce
Boże! wiedzialam ze kiedys to nastapi… Tylko nie tą wspaniala telenowele , oby tylko jej nie skaleczyla