Po udziale w “Mentir para vivir” Ferdinando Valencia nie miał zbyt długich wakacji. Młody aktor zasilił właśnie szeregi obsady najnowszej produkcji Angelli Nesmy Medina (“Abismo de pasión”), “Lo que la vida me robó”.
– Po czytaniu scenariusza, a teraz na zdjęcia próbne w Televisie. Później wrzucę jakieś fotki. Dobrego dnia! – napisał na swoim Twitterze 31-letni aktor.
Kolejnym nazwiskiem, które mocno przemyka po korytarzach jest Scarlet Ortiz, która miałaby zagrać rolę jednej z villan historii. Czy rola trafi w jej ręce? Wkrótce się przekonamy.
Zdjęcia do LQLVMR ruszają już pod koniec miesiąca. Aktorzy już pojawiają się w studiach Televisy, gdzie biorą udział w czytaniu scenariusza i szukaniu odpowiedniego wizerunku do roli. Wczoraj w pracy pojawił się już także protagonista historii, Sebastián Rulli, który zrobił sobie zdjęcie ze swoją serialową matką, Aną Berthą Espin.
Telenowela startuje na Canal de las Estrellas już 4 listopada o 21.30.
Świetna obsada w tej telci. Bardzo lubię Ferdinanda i jest przystojny:)Fajnie jakby Scarlet Ortiz zagrała tą złą byłaby z niej piękna villana:)
Lubię Ferdinando od czasów Camaleones <3