Jeśli w dniach 16-19 lutego będziecie w Krakowie lub po prostu tam mieszkacie, polecamy skorzystać z zaproszenia na przegląd hiszpańskich filmów dokumentalnych “Territorio documental”, organizowany przez Kino Pod Baranami oraz Instytut Cervantesa w Krakowie. W programie znalazły się cztery produkcje: “Hollywood talkies” (reż. Mia de Ribot, Óscar Pérez), “Meksykańska walizka” (reż. Trisha Ziff), “Narodziny flamenco” (reż. Vicente Pérez Herrero) oraz “Sen” (reż. Christophe Farnarier).
“Hollywood talkies” to hołd bohaterom przemysłu filmowego. Po 1927 roku, w epoce rozkwitu kina dźwiękowego, wielu młodych hiszpańskich aktorów wyruszyło do Stanów Zjednoczonych, licząc na znalezienie pracy przy dużych produkcjach filmowych, masowo realizowanych w hiszpańskiej wersji językowej. Niestety, wraz z pojawieniem się dubbingu, umożliwiającego dotarcie do publiczności we wszystkich krajach, większość hiszpańskojęzycznych artystów popadła w zapomnienie. Wyjątek stanowili Edgar Neville, Enrique Jardiel Poncela czy Imperio Argentina, którzy powrócili do Hiszpanii i tam kontynuowali karierę. Dokument Mii de Ribot i Óscara Péreza, prezentowany m.in. na festiwalu filmowym w Wenecji, przywołuje pamięć o bohaterach przemysłu filmowego po obu stronach oceanu.
“Meksykańska walizka” przedstawia historię 4500 zaginionych negatywów zdjęć wykonanych podczas hiszpańskiej wojny domowej przez znanych fotografów: Roberta Capę, Gerdę Taro oraz Davida “Chima” Seymoura. Negatywy zostały odnalezione dopiero sześćdziesiąt lat później w stolicy Meksyku. Dokument pokazuje również, jaką rolę odegrał Meksyk podczas wojny, a także ujawnia, w jaki sposób Hiszpania trzydzieści lat po transformacji mierzy się z własną przeszłością.
“Narodziny flamenco” – film poświęcony społecznym korzeniom oraz współczesnej tożsamości flamenco. Vicente Pérez Herrero przygląda się zarówno amatorom, jak i profesjonalnym tancerzom, śpiewakom i muzykom, którzy współtworzą fenomen flamenco. W swoim dokumencie bada zjawisko nie tylko na gruncie przemysłu kulturalnego, ale i w sferze prywatnej, rodzinnej. Opowiada o ludziach, którzy żyją z flamenco i o tych, którzy – poświęcając się pasji – żyją dla flamenco
“Sen” odkrywa przeszłość i obserwuje teraźniejszość człowieka kochającego swoją profesję, który z każdym swoim oddechem cieszy się, że może być wolny i żyć w zgodzie z naturą. Od zarania dziejów człowiek podążał, w rytmie zmieniających się pór roku, za własnym stadem. Wędrowny pasterz jest figurą należącą do zbiorowej wyobraźni naszego gatunku. Joan Pipa to jeden z ostatnich przedstawicieli tej odwiecznej tradycji. Kamera towarzyszy mu w podróży do katalońskich Pirenejów, dzień po dniu uczestniczy w jego życiu.
Informacje o cenach biletów i karnetu można znaleźć na stronie organizatora przeglądu kinopodbaranami.pl.