Montserrat przeprasza Alajenadro, że pomyliła go z kimś innym. Graciela nakazuje synowi odnaleźć siostrę i dowiedzieć się, z kim się spotyka, zanim trafi na języki wszystkich mieszkańców miasteczka. Sierżant zatrzymuje José Luisa w jednostce, aby oznajmić mu, że za trzy dni wypływają w morze. Dimitrio zostaje napadnięty na ulicy przez ludzi Gamboa. Wierzyciel domaga się zapłaty zaciągniętego długu.
Na hacjendzie Almontego trwa czuwanie przy zwłokach Benjamína. Alejandra odmawia uczestnictwa w ceremonii. Víctor przekonuje go, żeby przyjął spadek po ojcu dla własnego dobra oraz pozostałych pracowników. Gamboa dowiaduje się, że Alejandro został dziedzicem majątku po zmarłym Benjamínie. Montserrat na próżno czeka na plaży na przybycie ukochanego. Następnego dnia próbuje skontaktować się z nim telefonicznie, lecz ten nie odbiera. José Luis składa wizytę w jej domu. Dziewczyna wpada w zdumienie, gdy słyszy, że jej ojciec przyjął go w swoim gabinecie. Kiedy Lauro wychodzi po butelkę wina, José Luis wyznaje Montserrat, że wypływa na dziesięć dni, ale obiecuje, że po powrocie porozmawia o nich z jej ojcem.
Dimitrio prosi matkę o sto tysięcy pesos na spłatę długu u wierzyciela. Alejandro przychodzi do fabryki, żeby porozmawiać z Gamboą. Rozkazuje mu kupić nowoczesne maszyny, które ułatwią pracę pracownikom, ignorując przy tym jego komentarz, iż to niepotrzebny wydatek. José Luis zmienia plany i jeszcze przed wyjazdem zamierza porozmawiać z Lauro. Dziewczyna prosi ojca, żeby zgodził się go przyjąć. Gdy rozlega się dźwięk dzwonka, Montserrat biegnie do drzwi, przekonana, że to jej ukochany, lecz przed jej oczami ponownie staje Alejandro.
Opracowanie novela.pl na podstawie materiałów dystrybutora.
Więcej informacji na stronie www.novela.pl/za-glosem-serca