Emigracje aktorów z TV Azteca

Po tym jak miesiąc temu Azteca Novelas podjęła decyzję o zaniechaniu ekskluzywnych kontraktów z aktorami, przyzwyczajone do otrzymania stałej gaży

Po tym jak miesiąc temu Azteca Novelas podjęła decyzję o zaniechaniu ekskluzywnych kontraktów z aktorami, przyzwyczajone do otrzymania stałej gaży gwiazdy telewizji postanowiły poszukać pracy u konkurencji. Zmiany są rzekomo podyktowane trudną sytuacją finansową wytwórni, choć jej dyrektor Elisa Salinas stanowczo temu zaprzecza i jednocześnie dementuje plotki jakoby Azteca Novelas miała wycofać się z produkowania telenowel. “Modyfikujemy ramówkę, żeby wprowadzić nową ofertę, lecz nadal będziemy pracować, tak jak robimy to od 21 lat” – wyjaśniła.

Zerwanie ze statusem “aktora na wyłączność” nie powinno być odbierane w sposób negatywny. Dla wielu jest to okazja, by wypłynąć na głębokie wody. Tak zrobił Jorge Alberti (“Anita”), który w czerwcu rozstał się z TV Azteca. “Zamknąłem ważny cykl w mojej karierze. W ciągu siedmiu lat miałem sposobność zagrania głównej roli w czterech produkcjach, w tym jednej jako antagonista. (…) Dziękuję Aztece za powierzone zaufanie” – napisał aktor tuż po rozstaniu. Alberti mieszka teraz w Miami, gdzie rozkręca własny interes. Jego firma produkcyjna “Sin plan B” choć istnieje zaledwie od kilku miesięcy, już zebrała pierwsze plony. Film krótkometrażowy “The Railroad”, napisany, wyprodukowany i zagrany przez Albertiego, zdobył na festiwalu Café Film Night 2015 w Miami. Aktor przymierza się do zrealizowania pierwszej pełnometrażowej produkcji.

Podobny los spotkał m.in. Gabrielę Spanic, Ivonne Montero, Margaritę Gralię, Daniela Elbittara czy Andrésa Palaciosa (“Dopóki starczy życia”). Ten ostatni już znalazł dla siebie nowe miejsce i zasilił szeregi Televisy. Aktor został przygarnięty przez José Alberto Castro, który pracuje nad remakiem telenoweli “Pasión y poder”, i wcieli się w postać głównego antagonisty. Chociaż do rozpoczęcia zdjęć zostało jeszcze kilka tygodni, wiadomo iż produkcja znajdzie się w paśmie prime-time okupowanym aktualnie przez “Lo imperdonable”.

Tymczasem TV Azteca przygotowuje miejsce dla nowej telenoweli “Tanto amor” z Leonardo Garcíą i Melissą Barrera. Pełna niewyjawionych sekretów, kłamstw, intryg, romansów – klasyczna i bezpretensjonalna – historia o zwaśnionych rodach zadebiutuje na małym ekranie 3 sierpnia. Zwiastun poniżej.

[tabs tab1=”Tanto amor – Zwiastun”]
[tab id=1][jwplayer player=”4″ mediaid=”24048″][/tab]
[/tabs]



Comments

  1. TV Azteca ma super Telenowele ,gdyby nasze stacje zakupily kilka Telenowel z Azteci byly by Hity pozatym rok przerwy od Televisy zrobi nam napewno na + a potem mozna znow wrocic do Televisy ,ale powiem wam szczerze odechcialo mi sie jzu ogladac Televise,jedno i to samo w kolko macieja te same aktorzy na tym kanale na drugim i na trzecim zas ten sam :( Naprawde Chcialabym szczerze zobaczyc Azteca Katalina i Sebastian Cielo Rojo i wiele wiele innych oraz Z Brazylii ten nowy hit Rzeka Klamstw oraz Kolumbijska Brzydula bo to co pokazuje nasza telewizja to wielkie wielkie dno :( Polskiego Shitu nie ogladam nic z polskiego wogule i jestem z tego dumna bo nie przykladam moich oczu do takiego gowna .

    1. Pani Grażyno, “Rzeka kłamstw” jest dostępna legalnie w Internecie na Playerze. Oto adres: http://player.pl/seriale-online/rzeka-klamstw-odcinki,2608/

    2. Masz racje Grażyna, mogliby kupić coś z innych telewizji a tak ciągle ci sami aktorzy na przemian Ana Brenda, Maite Perroni (chociaż bardzo je lubię), Boyer , Rulli i tak w kółko, dali by na jakiś czas od nich odpocząć i pokazaliby coś innego.

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.