Europejska Akademia Filmowa premiuje dzisiaj w Berlinie filmowców ze Starego Kontynentu i ich dzieła. Jedna ze statuetek, nagroda publiczności dla najlepszego filmu, została przyznania hiszpańskiej produkcji pt. “Stare grzechy mają długie cienie” (oryg. “La isla mínima”) w reżyserii Alberta Rodrígueza, która już 25 grudnia trafi do polskich kin studyjnych. Nagrodę odebrała aktorka Nerea Barros, odtwórczyni Rocío, jednej z kluczowych postaci w filmie. “Miłość, ciężka praca i profesjonalizm są kluczem do spełnienia marzeń” – powiedziała tuż po odebraniu prestiżowej nagrody, nazywanej europejskim Oscarem.

“Stare grzechy mają długie cienie” to thriller kryminalny, na który hiszpańska publiczność czekała z utęsknieniem. Napisana (wspólnie z Rafaelem Cobosem) i wyreżyserowana przez Alberto Rodrgígueza opowieść o parze detektywów, która zostaje wydelegowana do prowincjalnego miasteczka z misją odnalezienia porywacza dwóch zaginionych nastolatek, spotkała się z gorącym przyjęciem na festiwalu w San Sebastian w 2014 roku, gdzie miała swoją premierę i który opuściła z dwiema nagrodami – za najlepsze zdjęcia i dla najlepszego aktora (Javier Gutiérrez). Film był niekwestionowanym triumfatorem hiszpańskich nagród Goya – otrzymał ich aż dziesięć, w tym dla najlepszego filmu i za najlepszą reżyserię – oraz nagród Feroz – wygrał w pięciu kategoriach.

[tabs tab1=”Stare grzechy mają długie cienie – Zwiastun nr 1″ tab2=”Zwiastun nr 2″]
[tab id=1]