Drugiego dnia 32. Warszawskiego Festiwalu Filmowego dwójka młodych reżyserów zaprezentuje owoce swojej pracy. 27-letnia Hiszpanka Alba González de Molina pochwali się debiutanckim filmem fabularnym pt. “Julia”, który miał swoją premierę na festiwalu w Maladze. Natomiast Meksykanin Daniel Castro Zimbrón zaprezentuje w stolicy “Ciemność”, kontynuację pokazywanego cztery lata temu filmu “Táu”, którym reprezentował Meksk podczas 10. edycji L’Atelier – gdzie prezentowane są obiecujące projekty reżyserów nowego pokolenia – na ostatnim festiwalu w Cannes.
“Julia” (oryg. Julie) to film dla tych, którzy pragną uciec z wielkich miast tak jak główna bohaterka. W poniedziałek o dziesiątej rano dziewczyna pakuje plecak, opuszcza dom, zatrzaskując za sobą drzwi, i wyrusza w świat. Dociera do odległej wioski, gdzie nie ma internetu, ani prądu. Są za to ludzie, którzy tak jak ona szukają swojej ścieżki.
“Ciemność” (oryg. Las tinieblas) jest – w słowach reżysera – filmem z pogranicza kina gatunkowego, dramatu i thrillera psychologicznego. Jego bohaterowie, Argel waz z rodzeństwem, spędzają życie w zamkniętej piwnicy starego domku ich ojca. Ojciec powtarza im, że dzika bestia wędruje w głębi puszczy i oni mu wierzą. Kiedy najstarszy brat znika w tajemniczych okolicznościach, Argel rozpoczyna poszukiwania. To spowoduje złamanie ustalonego porządku i zasad, w których wzrósł. Stopniowo chłopak będzie odkrywać najciemniejsze sekrety i tajemnice, które ukrywają zarówno jego ojciec i ciemny las. (WFF)
[tabs tab1=”Julia – Zwiastun” tab2=”Ciemność – Zwiastun”]
[tab id=1]
[tab id=2] [/tab]
[/tabs]