Ostatnio w mediach znowu było głośno o powrocie piosenkarki do telenowel i prowadzonych przez nią rozmowach z producentami Robertem Gómez Fernandez i Pedro Torresem. Teraz okazuje się, że Thalía jednak nie wróci do telewizji, bo nie dostała tego, kogo chciała… Williama Levy’ego!
William Levy odmówił Televisie udziału w kolejnej telenoweli z powodu innych zobowiązań, w tym występie w amerykańskim tanecznym show “Dancing with the stars”. Thalía już nie pierwszy raz udowadnia, że nie potrafi pohamować się przed myślą o Williamie. Przypomijmy o incydencie sprzed roku, gdy podczas prowadzonej na żywo audycji radiowej onieśmielała Kubańczyka tekstami “Piękny, pokaż innym kobietom co tam tak dobrze ukrywasz”. I tak, Thalía zdecydowała, że nie zagra w żadnej telenoweli, jeśli nie będzie krótka i nie pojawi się w niej Levy.
nie wierze,ze nie zagra bo nie bedzie na planie williama, on nie siega jej do stop, umowmy sie thalia to thalia
no Levy jest ciachem ale takie wymagania to mogła tym obrazić wielu tak samo przystojnych i utalentowanych aktorów, ja Levyego najbardziej uwielbiałam w SORTILEGIO tam był męski i mega cudownie grał!!!
Te tłumaczenia to ściema, pewnie chodziło o coś zupełnie innego.
Uwazam, ze Levy to niezle ciacho, ale jest wiele super aktorow wiec nie rozumie jej, gwiazdorzy moga wybrzydzac:)
No ja rozumiem ja w koncu Levy jest super przystojny ale z drugiej strony to troche przesada :I