Geraldine Bazán (“Ktoś Cię obserwuje”) i Gabriel Soto (“Miłość i przeznaczenie”) oficjalnie oznajmili, że nie są już parą, potwierdzając jednocześnie krążące już od dłuższego czasu plotki na temat ich rozstania. Aktor wyjaśnia jednak, że nie ma ono nic wspólnego z jego rzekomym romansem z Zurią Vega (“Morze miłości”), który najpewniej został wyssany z palca.
Między Geraldine, a Gabrielem już od początku nie układało się najlepiej. Gdy w 2008 roku para zaczęła ze sobą romansować, po kilku miesiącach pojawiła się pierwsza informacja o tym, że nie są już razem, a zaledwie jeden tydzień później, wyszła kolejna, o ich zejściu. Skąd ta nagła zmiana? Okazało się się Geraldine zaszła w ciążę. W lutym 2009 roku przyszła na świat Elisa Marie. Para próbowała stworzyć rodzinę dla córki, ale najwidoczniej czegoś im zabrakło… Przez trzy ostatnie miesiące ich związek przechodził kryzys, aż w końcu doszło do rozstania. Geraldine podziękowała na swoim Twiterze fanom, którzy wyrazili swoje współczucie z powodu rozpadu jej rodziny. Aktorka postanowiła odpocząć przez kilka dni od pracy na planie “La mujer de Judas’, aby wyleczyć rany. Gabriel Soto dla odmiany, wciągnął się w wir pracy i nie przerywa zdjęć do “Un refugio para el amor”, która notuje znakomite wyniki.
Aktorzy wcale nie zakochują się w postaciach, co za niedorzeczność. Przebywają dużo ze sobą, lepiej się poznają, wtedy mogą się zakochać, a nie w postaciach. Duża część pracy na planie to czekanie na sceny. Godzinami aktorzy rozmawiają ze sobą na tematy w ogóle nie mające nic wspólnego z ich postaciami.
Aktor,Aktorka grają role w filmie czy serialu i śiłąm Serca,a czasem, zakochują się tylko w wymyślonej postaci z serialu.Ale nagle w życiu codzienym odkrywają swoje wady i się w końcu rostają.Czyli kolejna rola = się nowa MIŁOŚĆ..Nie licznym trafia śię PRAWDŻIWA WIELKA MIŁOŚC,ale zawsze warto szukać,bo czym jest życie bez Miłości.
To Soto podjął decyzję o rozstaniu.
No niestety dziecko zawsze cierpi z powodu roztania rodzicow (nawet jesli to nie jest ze zlych powodow)
Ale jesli mieli by byc razem i nieszczesliwi to lepiej ze sie rozstali :)
I juz nie sadze ze sie zejda :( Faktycznie szkoda bo naprawde byli piekna para, no ale nie beda razem skoro oboje tego niechca i tez dlatego ze tak fani chca – to ich zycie prywatne i moga z nim robic co chca i my musimy to niestey zaakceptowac :)
Ale napewno podjeli ta decyzje po dlugim i zastanowieniu i rozmowie :)
I nawet jesli sie rozstana to i tak czy tego chca czy nie, bedzie ich laczyc jedna rzecz… dziecko.
Ja w kazym razie zycze im duzo szczescia (razem lub osobno napewno beda szczesliwi oraz napewno beda sie spelniac profesionalnie)
ale wkoncu Elizabeth i William sa razem i do tego nie ma co watpliwosci, a szkoda ze gabriel i geraldine sie rozstali bo ladna z nich para, a najbardziej zal mi ich coreczki
Szkoda. Tworzyli taką piękną rodzinkę.
ach same rozstania ich przypadek podobny jest do związku Williama i Elizabeth tez wracali rozstawali się teraz podobo tylko sie przyjaźnią i wspierają nawzajem