Guadalupe martwi się brakiem wieści o córce. Pablo wraca do miasteczka i uspokaja matkę, że Manuela i Germán żyją. Cayetana dowiaduje się, że Manuela przeżyła. Postanawia przekonać się o tym na własne oczy. Manuela ma problemy z oddychaniem. Umiera w ramionach Germana i obiecuje, że będzie na niego czekała po drugiej stronie, gdzie w końcu zaznają szczęścia.
Zrozpaczony Germán postanawia dołączyć do Manueli. Sięga po flakonik z trucizną i wypija drugą dawkę. Gdy Cayetana dociera w domku ciotki Germana, zastaje dwa trupy. Jest zrozpaczona. Germán i Manuela odnajdują spokój w niebie, gdzie witają ich Carlota i Inocencia. Koniec części pierwszej.
Cayetana postanawia wdziać wdowią żałobę. Úrsula usuwa zwłoki Manueli i Germana. Nikt na Akacjowej nie ma świadomości tego, co się naprawdę stało. Wszyscy celebrują zwycięstwo miłości. Trini podpowiada Ramonowi, że widziała Lourdes na poczcie, czego on nie omieszka użyć w rozmowie z żoną.
Opracowanie novela.pl
Więcej informacji o serialu „Akacjowa 38” na stronie www.novela.pl/akacjowa-38
Chyba odpuszczę sobie oglądanie ostatniego odcinka, bo denerwuje mnie ten wariacki pomysł głównych bohaterów serialu…upozorowanie śmierci. Panie scenarzysto wariactwo i denerwowanie widzów. Lepiej przyjęte byłoby ukaranie Cayetany i Ursuli. A tak. to zło i k… wygrało, co to za dobra lekcja i morał dla pokoleń. przyszłych widzów.
O Matko, ile nieszczęść jest w tym serialu. Oglądam go i czekam na każdy odcinek, ale stwierdzam, ze reżyser to “sadysta”. Tak się “znęcać” nad widzami? I człowiek ogląda te nieszczęścia i tragedie. Może pozostałe części są pozytywniejsze?