Na oficjalnym twitterze telenoweli “¡Qué bonito amor!” pojawiło się krótkie nagranie z planu na którym Danna García śpiewa dla Jorge Salinasa utwór ¡Qué bonito amor!. My zamieszczamy je poniżej razem z drugim zwiastunem telenoweli, który otwiera się słowami “Tak płacze, tak się śmieje, tak kocha meksykańska krew…”. Premiera w Meksyku już 22 października na Canal de las Estrellas.
[tabs tab1=”Backstage” tab2=”Promo 2″]
[tab id=1]
[/tab][tab id=2] [/tab]
[/tabs]
jeszcze nie ani jednego odcinka a już mówicie że to klapa poczekajcie na 5 przynajmniej odcinków zobaczymy co tego im wyszło a nie zaraz ze to gniot kto nie lubi meksykańskiej muzyki to niech tego serialu nawet niech nie zaczyna oglądać po to serial z meksykańską kulturą w tle
co z tego wyjdzie zobaczymy, mnie z nowości televisy przekonuje amores verdaderos i porque el amor manda, czekam na nie z niecierpliwością w polsce
Joana, a skad wiesz ze to bedzie gniot, przeciez dopiero zaczeto go krecic? Poza tym, aktorzy sa swietni, producent dobry, i historia sprawdzona, nie wiem czemu mialby sie nie udac. Ja na ten serial czekam z niecierpliwoscia.
Ale wygląda przepięknie :)
Fajnie, że będzie można posłuchać Danny ale z drugiej strony wolałabym tego uniknąć. Strasznie szkoda mi jej do takiego gniota A i muzyka typowo meksykańska to nie moje klimaty. Nie sądziłam że kiedykolwiek zobaczę ją w czymś tak żałosnym…
Niektórzy lubią taki folklor meksykański. Co kraj, to obyczaj. My mieliśmy np. takie “Szpilki na Giewoncie” gdzie roiło się od górali i ich kociej muzyki. A czy to będzie gniot to jeszcze nie wiadomo, zależy od scenariusza…
Szkoda :(