Trzy jedynki na klapsie, kompletna ekipa aktorska i techniczna, i pierwszy okrzyk “Akcja!”. Tak zwykle rozpoczynają się zdjęcia do każdej produkcji, telewizyjnej czy filmowej. Nie inaczej było wczoraj w studio 15 Televisy, gdzie powstaje kolejna telenowela Rosy Ocampo pt. “Antes muerta que Lichita”. I chociaż na czele produkcji stoją dwie gwiazdy stacji, Maite Perroni (“Nie igraj z aniołem”) i Arath de la Torre (“Przyjaciółki i rywalki”), to nie główna para wzbudziła największe zainteresowanie dziennikarzy, lecz informacja o nowym standardzie nagrywania – 4K.
“To pierwsza telenowela [w Meksyku!] jaka zostanie nagrana w formacie 4K Ultra HD. Przed kilkoma laty zrobiliśmy krok na przód, podnosząc zapis cyfrowy do poziomu High Definition. Teraz stawiamy kolejny” – powiedziała producentka. Jakość zapisu 4K już od jakiegoś czasu standaryzuje się w amerykańskim przemyśle telewizyjnym. Kilka miesięcy temu także Argentyna podjęła się realizacji pierwszej produkcji w nowym formacie (“Entre caníbales” w reżyserii Juana José Campanelli – przyp. red.). Jednakże, przeciętny Meksykanin nie zakosztuje jeszcze nowych możliwości technologicznych, albowiem nawet najwyższy format telewizji jakim jest Full HD, wciąż dla wielu krajan jest nieosiągalny. Od ponad roku trwa w kraju przeprowadzana jest dygitalizacja, która ma zakończyć się w grudniu br. Rząd Meksyku zakupił w tym celu prawie 14 milionów telewizorów cyfrowych, jeden na każde gospodarstwo domowe, by proces przejścia z telewizji analogowej na cyfrową miał rację bytu.
Drugim po technologicznej awangardzie tematem, który przykuł uwagę była charakteryzacja Maite Perroni. Jej fizyczne zubożenie zostało natychmiast powiązane z brzydulą z innej bajki. Poproszona o komentarz aktorka odpowiedziała następująco: “Na tym etapie widzowie, którzy nie znają naszej historii, będą szukać skojarzeń i to jest zrozumiałe. Mam nadzieję, że kiedy zagościmy na antenie, zaczną poznawać nasze postaci i fabułę, i zrozumieją, że każda opowieść na swój własny cel, oraz że ta opowieść jest oryginalna”. Ocampo zdradziła, że charakteryzacja aktorki jest związana z problemem mobbingu, o którym traktuje jej nowa telenowela.
Troje aktorów Eduardo Santamarina (“Cena marzeń”), Chantal Andere (“Zaklęta miłość”) i Ingrid Martz (“Dzikie serce”) wcieli się w postaci antagonistów telenoweli “Antes muerta que Lichita”. Dodatkowo obsadę uzupełniają Ricardo Fastlicht, Sherlyn, Manuel “Flaco” Ibáñez, Sylvia Pasquel, Luz Elena González, Macaria, Gaby Platas, Patricio Borgetti oraz powracająca do Televisy Argentynka Mónica Ayos (“Jesteś moim życiem”, “Triumf miłości”). Premiera telenoweli w Meksyku zaplanowana jest na jesień w paśmie cieszącej się popularnością telekomedii “Amores con trampa”.
Cos Pieknego same Dobre Aktorki :) Maite Peronni , Sylvia Pasquel Grala kiedys Taka jedze w Grzesznicy ktora piszczala i miala usta ciagle pomalowane na rozowo :) ,Chantal Andere rowniez bardzo dobra aktorka ,ale jej dadza popalic :) Mam ogromna nadzieje ze Polska to wykupi :)
Świetnie się zapowiada ta tela! Cieszę się, że Mai wybrała właśnie tą produkcję, pokaże nam się z innej strony xD Nie mogę się doczekać tej telenoweli, zwłaszcza teraz, kiedy nie mam czego oglądać xD Zaczęłam oglądać Lo Imperdonable, ale to taki chłam, że oglądać się nie da, więc odpuściłam xP Do innych telek też mnie jakoś nie ciągnie xP
Lo Imperdonable też jest kręcone w 4K. Widać pani Ocampo niedoinformowana.
“Amores con trampa” cieszy się popularnością,świetnie.
Chętnie bym u nas obejrzała Amores con trampa uwielbiam Yaneza:-)Ciekawe co wyjdzie za telenowela z Maite, ten image taki nijaki chyba jej postać ma go tylko jak jest w pracy skoro chodzi o mobbing.Szkoda że nie wybrała telki z Zepeda i Soto byłby świetny trójkąt:-)