Dobra passa filmu „Argentyna 1985” trwa. Niespełna dwa tygodnie temu reżyser Santiago Mitre i aktor Ricardo Darín odebrali Złoty Glob. Historia prawników, którzy ośmielili się wytoczyć sprawę zbrodniarzom reżimu junty wojskowej przyniosła im zwycięstwo w kategorii Najlepszy film nieanglojęzyczny. Dziś ekipa filmu może cieszyć się z nominacji do Oscara w kategorii Najlepszy film międzynarodowy. O tytuł powalczy z polskim filmem „IO” Jerzego Skolimowskiego.

„Argentyna 1985” jest ósmym filmem argentyńskim nominowanym do Oscara i trzecim z udziałem Ricarda Darina. Argentyńczycy dwukrotnie cieszyli się z wygranej – w 1986 roku triumfowała „Wersja oficjalna” Luisa Puenzo, w 2010 „Sekret jej oczu” Juana José Campanelli. Film Santiaga Mitre miał premierę na festiwalu w Wenecji, a od 30 września jest dostępny na platformie Amazon Prime w polskiej wersji językowej.

Na długiej liście nominowanych znalazła się także Kubanka Ana de Armas. Gwiazda serialu „Internat” od kilku lat rozwija karierę w Hollywood. Pierwszą nominację do Oscara przyniosła jej rola Marilyn Monroe w filmie „Blondynka”. Nie zapominamy również o nominacji dla krótkometrażowego filmu „Ice Merchants”. Dzieło 27-letniego Portugalczyka João Gonzaleza wprawiło w zachwyt publiczność festiwali w Cannes (Tydzień Krytyków), Guadalajrze czy Melbourne. O tym, czy zdobędzie Oscara przekonamy się 12 marca.