Po wielu tygodniach poszukiwań idealnej kandydatki do zagrania czarnego, a właściwie pół-czarnego, charakteru w najnowszej wersji “Bodas de odio” Angelli Nesma Medina (“Abismo de pasión”) wreszcie podjęła decyzję.
Grettel Valdez została wybrana na główną antagonistkę w historii.
– Po wielu Waszych prośbach do Boga wreszcie zobaczycie mnie w nowej wersji “Bodas de odio”, gdzie zagram Maríę. Wspaniała historia i rewelacyjna postać. Jestem szczęśliwa – napisała na swoim Twitterze 37-letnia aktorka.
“Lo que la vida me robó”, bo taki tytuł będzie nosić telenowela, zadebiutuje już 4 listopada o 21.30 na Canal de las Estrellas, zajmując miejsce “La Tempestad”.
pod jakim numerem jest ten kanal w telewizorze
Coś czuję, że ta telenowela będzie porażką. Po co dawno rolę Grettel skoro ona wręcz nie cierpi Boyer?
Fajnie że ją wybrali
Co za pech że tez ją akurat wybrali. Marna z niej aktorka i jakoś nie za bardzo mi tu pasuje.
Wolałbym żeby villaną została Adriana Nieto ale z Grettel też się cieszę na pewno bardziej niż Coch czy Malilany Marin
Super bardzo lubię Grettel, możliwe że będą przekonujące sceny między nią a Angie skoro obydwie spotykały się z Sebastianem Zuritą to pewnie się nie lubią.
wolałabym Jessy Coch na villanę :)