32-letnia aktorka, którą do niedawna mogliśmy oglądać w telenoweli „Duch Eleny” wyznała w emitowanym przez Univision programie „El Gordo y la Flaca”, że nie przestała kochać Williama, mimo iż nie są razem.
Elizabeth zaprzecza jakoby publiczne ogłoszenie separacji jej i Levy’ego było strategią reklamową, jak niejednokrotnie spekulowano w mediach. „To nie jest reklama” – twardo się upiera. Nie chce jednak zdradzić żadnych szczegółów na temat aktualnych relacji z mężem. Dodaje jednak, że w ich związku nigdy nie brakowało miłości i problemy, jakie skłoniły ich do rozstania nie wynikają bynajmniej z wypalającego się uczucia.
W innym z programów Univisioniu, aktorka zapewniała ostatnio, że związek z Williamem zawsze był napięty, gdyż oboje mają silne charaktery, ale także wzajemnie się kochają. „Nie mogę powiedzieć, że rozstaliśmy się całkowicie, bo mamy dwoje dzieci i miłość, a to nigdy nie pozwoli nam być osobno” – komentuje.
A Wy co o tym sądzicie?
Uwazam, ze elizabeth to najlepsza partia dla williama,jest zawsze usmiechnieta,tryska energia jest piekna i ma klase