Nie William Levy, a Erick Elías (“Zorro”) zagra główną rolę w spektaklu teatralnym “Dulce pájaro de la juventud” Omara Suáreza. Kubańczyk postawił na amerykańskie show i intensywnie ćwiczy przed swoim pierwszym występem na parkiecie, podczas gdy 31-letni Elías już od dwóch tygodni przygotowuje się do roli żigolaka.
Producent przedstawienia zapewnia, że nie zabraknie obiecanej rozbieranej sceny, która jeszcze kilka miesięcy temu stała się najbardziej wyczekiwanym punktem spektaklu. I choć nie zagra jej Levy, publiczność nie będzie zawiedziona, zwłaszcza, że na scenie pojawią się także: José Ron (“Kiedy się zakocham…”), Victoria Ruffo (“Triumf miłości”), Ofelia Medina, Norma Lazareno (“Miłość jak tequila”), Gustavo Rojo (“Triumf miłości”), Ariadne Díaz (“Do diabła z przystojniakami!”) i Plutarco Haza.
Przy okazji warto wspomnieć, że Erick Elías cztery miesiące temu został ojcem. Jego żona, Karla Guindi, obdarowała go córką, której nadali imię Penélope.
I dobrze, że zastąpi tego aktora-amatora. Nic nie mam do Willa ale aktorem jest marnym, to trzeba przyznać. Może z tańcem pójdzie mu lepiej, w końcu jest Kubańczykiem a tam wszyscy mają taniec we krwi. Co do Ericka to znakomity aktor i ogromnie cieszy mnie jego udział w tym spekataklu no i ta … scenka, która nas czeka.
Bardzo ładne zdjęcie Ericka Eliasa jest bardzo atrakcyjnym mężczyzną.
Bardzo ładne zdjęcie Erick jest bardzo atrakcyjnym mężczyzną.
Dziękuje za informacje o Ericku Eliasie bardzo się ucieszyłam,Cieszę się że Elias zastąpi Levego w spektalu teatralnym.