Okazuje się, że czasem wróżbici mają rację. Ale też nie do końca. W grudniu jeden z meksykańskich jasnowidzów przepowiedział, co według niego spotka gwiazdy w 2014 r. Jedną z wizji było majowe-czerwcowe rozstanie Angelique Boyer i José Alberto Castro. Jak czas pokazał, nie trzeba było czekać do wiosny.
Wczoraj na Twitterze 25-letniej aktorki i 51-letniego producenta pojawiła się informacja skierowana do fanów i prasy.
“Drodzy przyjaciele i dziennikarze:
Za pomocą tego środka komunikacji chcielibyśmy poinformować Was, że po okresie wspaniałego i pełnego miłości związku, postanowiliśmy zakończyć go. Na obecnym etapie naszych żyć musimy ponosić odpowiedzialności i konsekwencje naszych decyzji, które kolidują z naszą relacją, miłością.
Prosimy o zrozumienie i szacunek, które zapobiegną powstawaniu nieprawdziwych plotek. Nie zamierzamy więcej zabierać głosu w sprawie.
Dziękujemy za Waszą wyrozumiałość!
Angelique Boyer i José Alberto Castro”
Para poznała się w 2010 r. w trakcie kręcenia telenoweli “Teresa”. Oficjalnie do związku przyznali się we wrześniu 2011 r., kiedy to jeden z tabloidów zamieścił ich wspólne zdjęcia, które nie pozostawiały żadnych wątpliwości na temat charakteru ich relacji.
Byli narzeczeni zamierzają skoncentrować się teraz na pracy. Televisa podjęła właśnie decyzję o przedłużeniu do lipca najnowszej telenoweli Boyer, “Lo que la vida me robó”, a także przygotowuje się do produkcji najnowszego projektu Castro, “La Malquerida”.
Ta taka młoda a ten taki stary. Jaki wstyd. Ale życzę jej żeby znalazła na swój wiek a także dobrego mężczyznę .
Castro pewnie przestał być jej potrzebny i go rzuciła xP
Takie teksty to lepiej zachowaj dla siebie: puste, wyssane z palca i pewnie spowodowane zawiścią…
Ojojoj a podobno cię nie ruszają nieprzychylne uwagi na temat twoich idolek xP
Joana a jeśli Miriam ma rację nie znasz Boyer osobiście więc skąd można wiedzieć jaka jest naprawdę może jest interesowna sądzę że nie bez powodu była z producentem zagrała w Zbuntowanych mało kto ją znał zagrała w Teresie i nagle bum… wielka gwiazda. Teraz jeśli już ma zdobytą popularność, pieniądze, zapewne zainteresowanie ze strony młodszych mężczyzn i o rolę nie musi się martwić to po co jej stary Castro… Jako aktorka jest ok i nawet ją lubie ale nie jestem jej fanatyczką tylko staram się wypowiedzieć obiektywnie…
ona jest taka ładna i fajna :)
NARESZCIE!
Oby znalazła sobie kogoś fajnego i w zbliżonym wieku bo nie zniosłabym kolejnego dziadka u jej boku.
Bardzo dobrze że Angie rozstała się z tym starym dziadem,u nich różnica wieku była bardzo widoczna.Jest piękna i młoda znajdzie szybko fajnego faceta w zbliżonym wieku może będzie to jakiś aktor i spotka go na planie telenoweli.Mógłby to być np Sebastian Rulli oboje są teraz wolni…chemia między nimi już była na planie Teresy.
Bardzo przykra wiadomość z Meksyku!
U Patricii Navidad wykryto guza mózgu który może spowodować że straci wzrok lub po prostu umrze jeśli nie rozpocznie w porę leczenia.
To bardzo niepewna wiadomość (żeby nie powiedzieć plotka). W tym, co podają meksykańskie media jest dużo nieścisłości.
Oby to była nieprawda,bardzo ja lubię:-)
Powołałem się na stronę esmas.com stąd donoszę o informacji.
Ale nawet jeśli to lepiej żeby wyzdrowiała.
to mozliwe bo keidys cos mi sie obilo o uszy ze ona tez juz chorowala
Od samego początku było jasne, że ten związek nie ma żadnych szans.
Angelique jest wspaniała. Na chwilę obecną jest jedna z najpiękniejszych i najzdolniejszych aktorek występujących w telenowelach. J. A. Castro ma ok. 50 lat, więc różnica wieku między nim a Angelique jest spora. Osobiście nie wystawiam negatywnych opinii dotyczących osób, które decydują się na utworzenie tego typu związku, bowiem każdy z nas ma prawo żyć tak, jak chce. Sądzę jednak, że spora różnica wieku w znacznym stopniu utrudnia pielęgnowanie związku i pośrednio może przyczynić się do jego rozpadu.
Ale profil Angie był zhakowany, to na bank o to chodzi. Dopiero co Angie udzieliła wywiadu, w którym widać było ze jest mocno zakochana w Castro.