Jak donoszą media latynoskie kolejny ekranowy przystojniak dołączył do grona kawalerów do wzięcia.
Tym razem chodzi o Juliána Gila, który w październiku tego roku zakończył swój związek z młodszą o ponad 20 lat koleżanką po fachu, Vivianą Serną.
– Zakończyliśmy naszą relację, gdy pewnego dnia uświadomiliśmy sobie, że to już nie jest to, co było i czas, by każdy poszedł swoją drogą. Przykro, bardzo przykro, Viviana jest dziewczyną, z którą byłem ponad dwa lata, którą kochałem i nadal bardzo kocham. Przeżyliśmy razem wiele pięknych chwil. Niestety, skończyło się – wyznał 44-letni aktor w programie “Todo para la mujer”.
Przypominamy, że, wolnego już, Juliana fani mogą oglądać w telenoweli “Hasta el fin del mundo”, gdzie wciela się w czarnego bohatera historii, Patricia Iturbide.
Szybko aktorom miłość przechodzi.
Czekam na Hasta el fin del mundo w PL:-)
Szkoda, bo ta dziewczyna jest bardzo sympatyczna, ale dla Juliana może jednak za młoda? :)
Kogoś to zdziwiło?? ;-)