Aktorzy “Quiero amarte” od kilku dni ciężko pracują na planie. Z każdym dniem zza kulis docierają nowe donosy o roszadach obsadowych albo nowych “nabytkach” produkcji. Nie inaczej jest i tym razem, ale mamy także coś jeszcze: zarys historii najnowszego dziecka Carlosa Moreno (“Amor bravío”).
Jak już donosiliśmy jakiś czas temu rezygnacja Blanci Guerry skomplikowała trochę planowanie obsady. Jej rolę, głównej villany w historii, Lucrecii przejęła w spadku Diana Bracho, która z kolei miała grać dobrą Dolores. Ta rola przeszła w ręce Olivii Bucio, a ta typowana była do roli Eloísy, ale ta finalnie przypadła w udziale Luz Maríi Jerez, która właśnie dołączyła do listy płac telenoweli.
Kolejnym aktorem, który został dokoptowany na dniach jest Ricardo Franco, najlepszego przyjaciela protagonisty.
– Od Eduardo w “Corazón indomable” do Salvadora w “Quiero amarte”. Bardzo wdzięczny twórcom projektu: Carlosowi Moreno i Marthcie Carrillo – napisał szczęśliwy aktor.
QA jest połączeniem historii oryginalnej ze scenariuszem telenoweli “Imperio de cristal”.
Amaya (Karyme Lozano) jest żoną Horacio (Salvador Zerboni) i matką Valerii (Briggitte Bozzo). Niestety, jej małżeństwo przeżywa kryzys od jakiegoś czasu.
W innej części miasta mieszka Maximiliano (Cristián de la Fuente), związany jest z Constanzą (Adriana Louvier). Para szykuje się do ślubu, kiedy nagle w życiu mężczyzny pojawia się Amaya. To spotkanie zmienia wszystko.
Maximiliano mieszka z rodzicami: Lucrecią (Diana Bracho) i Mauro (José Elías Moreno), rodzeństwem: Flavią (Cassandra Sánchez Navarro), Césarem (Flavio Medina), Lucio (Hernán Canto), przyrodnią siostrą Julianą (Alejandra Barros) i ciotką Eloisą (Luz María Jerez)
Amaya i Maximiliano będą musieli stawić czoła wielu przeciwnościom losu oraz intrygom Lucrecii, Constanzy, Horacio i Césara.
QA już od 21 października o 19.30 na Canal de las Estrellas.
ojj zgadzam się gaviota, Cristian wygląda świetnie w amor bravio, już nie mogę się doczekać
Zapowiada się fajna telenowela, ale Cris powinien zmienić fryzurę w Amor Bravio jest taki przystojny w krótkich włoskach:)
Szkoda, że Moreno do wszystkich telek wsadza tą samą obsadę. Takie CME i AB z inną historią