24 lutego minęło pół roku, odkąd Laura Flores przysięgała miłość do śmierci Eduardo Fonsece. Słowa nie dotrzymała. Dziś w sądzie na rozpatrzenie czeka pozew rozwodowy…
Jak podają media pięć miesięcy po sekretnej ceremonii 50-letnia aktorka postanowiła zakończyć swoje małżeństwo ze starszym o siedem lat inżynierem.
– Nie potrafiliśmy stworzyć rodziny, nie potrafiliśmy porozumieć się w sprawie dzieci, które są dla mnie najważniejsze. On tego nie potrafił zaakceptować – wyznała aktorka w rozmowie z magazynem “TvNotas”.
Losy aktorki wydają się przypominać losy Mónici, jej bohaterki z telenoweli “En otra piel“.
– Od końca listopada, trzy miesiące, wiem wydawać się może, że krótko, ale włożyłam wiele energii. Naprawdę starałam się i pracowałam, dzięki Bogu nie mogę sobie niczego zarzucić. Pragnęłam dać dzieciom ojca, stworzyć prawdziwą rodzinę i nie udało się… To mnie najbardziej boli – dodała Laura.
Trudną decyzję Flores podjęła, widząc, że mąż nie ma cierpliwości do jej czwórki dzieci – dwójkę z poprzedniego: María (16 l.) i Patricio (8 l.) oraz dwójkę adoptowanych: Alejandro (7 l.) i Ana Sofía (6 l.) Problemem spornym okazało się także miejsce zamieszkania. Eduardo nie chciał podążać za żoną do Miami, gdy aktorka podpisała kontrakt z amerykańskim Telemundo.
Za krótko z nim była przed ślubem.Mogła poczekać i wtedy by wiedziała jaki jest a nie ślub w pośpiechu i szybki rozwód.
A propos z innej beczki: Angelique Boyer rozstała się z Jose Alberto Castro. INFO POTWIERDZONE
Serio?? To dopiero news!! I tak długo z nim była
Wejdz sobie na esmas.com to poczytasz więcej.
Z jednej strony szkoda jej i też dzieci, no ale. Tak właśnie najczęściej jest z gwiazdami. A ona jeszcze podpisała kontrakt z Telemundo w Miami, to nie może się rozdzielić. A wg to jej dzieci gdzie są przecież chyba z nią nie jeżdżą mają chyba szkołe. ? ale i tak bardzo ją lubie, ale do małożeństw szczęścia nie ma. :(((
Oj Roselena bardzo głupio postępuje…
Małżeństwa gwiazd.
Ach ta Laura, tak to postępują nastolatki a nie kobieta z wydawać by się mogło dużym bagażem doświadczeń. To nie znała jego podejścia i charakteru przed ślubem????