Wczoraj po sześciu miesiącach przygody widzowie Telemundo pożegnali się z bohaterami “La Patrona” – telenoweli, która na długo pozostanie w pamięci wielbicieli produkcji latynoamerykańskich i samej firmy.
“La Patrona” to pierwsza telenowela Aracely Arámbula nakręcona w Telemundo. Od samego początku stacja liczyła na dobre przyjęcie produkcji, która jeszcze w promach zapowiadających była nazywana już “wydarzeniem roku”. I jak pokazał czas, nie myliła się.
Zaczęło się niepozornie, wręcz przeciętnie, ale każdego dnia widzów przed ekranami przybywało. LP była chyba pierwszą typową telenowelą Telemundo, która przyciągnęła przed ekrany ponad 2 mln widzów. W Meksyku jej oglądalność cały czas utrzymuje się powyżej 10 pkt. (leci o 22 na kanale GalaTv). Raz nawet miała oglądalność równą z “La Tempestad”, a w Ekwadorze telenowela zdobyła większą popularność aniżeli “Avenida Brasil” i dostała lepsze pasmo. Popularność telenoweli przeszła najśmielsze oczekiwania stacji do tego stopnia, że postanowiono ją “nagrodzić” pierwszym w historii Telemundo dwugodzinnym finałem, który – jak można przeczytać na forach – nie zawiódł i jest oceniany przez wszystkich na 9-10 pkt. w skali od 1 do 10.
LP była także ogromną przygodą dla wszystkich aktorów. Szczególnie odtwórców głównych ról: Chule, Jorge Luisa Pili czy fenomenalnej Christian Bach.
– Tyle pięknych wiadomości. Wzruszyłam się aż do łez. Piękna historia, która na zawsze pozostanie w moim sercu. Dziękuje wszystkim fanom za to, że każdego dnia zasiadali przed tv i śledzili losy Gabroieli. Dziękuje za Waszą miłość. Odwzajemnioną! – napisała Aracely.
– Koniec “La Patrony”. Wspaniały projekt, wspaniała ekipa. Dziękuje wszystkim kolegom za wspólny wysiłek. Widzimy się wkrótce – dodał Jorge Luis Pila, dla którego rola Alejandro była przełomową w karierze. Pierwsza główna rola i od razu sukces.
– Bardzo dziękuję wszystkim osobom, które okazały nam swoją sympatię i wsparcie przez tyle czasu każdego wieczoru. Pozostaniecie w naszym sercu – skrobnął Aldo Gallardo.
Z kolei Manuel Balbi, który zagrał jedynie w początkowych odcinkach telenoweli napisał: – Dziękuje za ten wspaniały projekt. To był prawdziwy zaszczyt. Aracely Arámbula, praca z Tobą to zaszczyt. Obyśmy się jeszcze spotkali.
– To było niezwykłe doświadczenie, pojawiłem się i od razu zdobyłem waszą sympatię i wsparcie. Dziękuje za wasze uczucie! – wyznał Martín Barba.
Finał LP pobił rekord oglądalności w historii serialu i przyciągnął przed ekran 2.8 mln. widzów!
A już dziś o 21 premiera kolejnej gwiazdorskiej telenoweli, “Marido en alquiler” z Sonyą Smith, Juanem Solerem i Maritzą Rodríguez. Czy powtórzy sukces LP? Wkrótce przekonamy się.
Uwielbiam televise, ale ze względu na Aracely bardzo chętnie bym obejrzala
jak się skończyło ?
Na pewno to że Meksykanka, Aracely grała główną rolę miało też znaczenie dla oglądalności w meksyku. Mnie osobiście ta telenowela nie porwała, może nie moje klimaty. Sama nie wiem.
gdyby pojawiła się na Polskich ekranach na pewno poderwała by widzów , co prawda ja nigdy nie byłam fanką Telemundo ale ta telenowela porwała i zachwyciła mnie w 100%
Polecam!
chciałabym ją zobaczyć i chciałabym żeby tv polska wreszcie emitowała tez telenowele z innych stacji lubie telenowele Televisy choć mają też gorsze jak moim zdaniem w każdej stacji Telemundo tez nie zawsze ma aż tak dobre seriale czy telenowele i nie wszystkie mi sie podobają tak samo Azteca czy inne ale dlaczego wogóle nie lecą żadne albo sporadycznie!!!
To nie prawda, że LP dostała lepsze pasmo od “Avenida”. Według programu Ecuavisy to Avenida jest emitowana w prime time.
20.45 – Avenida Brasil
21.45 – Pasión Prohibida
22.45 – La Patrona
Avenida leci na ecuavisa od 12 czerwca, wcześniej leciało w tym paśmie “A Vida da Gente”, które było podobno najchętniej oglądanym programem stacji, a było emitowane równocześnie z “La patroną” (od kwietnia).
http://www.ecuavisa.com/articulo/entretenimiento/novelas/32996-la-vida-sigue-la-telenovela-mas-vista-en-ecuador-llega-hoy-su
http://www.ecuavisa.com/articulo/entretenimiento/cine/32744-la-vida-sigue-el-final-mas-esperado-en-ecuador-se-acerca
Nie napisalem, że dostała lepszy czas od Avenidy, ale dostała lepszy od tego, co debiutowała i ma wyższą oglądalność od Avenidy.
A my chcemy powitać LP na polskich ekranach, oby tak było! Jorge, Aracely tacy fajni aktorzy i chciałabym zobaczyć jak gra Gonzalo Garcia Vivanco Uwielbiam seriale telemundo. Następca zapowiada się również na ciekawą telenowelę.