Bardzo smutna wiadomość napłynęła przed kilkoma godzinami zza oceanu. Latinowood ponownie zubożał o kolejny talent i wspaniałego człowieka.
Dziś o 2:20 (czasu amerykańskiego) w wieku 44 lat opuściła nasz świat meksykańska aktorka i piosenkarka Lorena Rojas.
Aktorka przegrała walkę o życie z nowotworem, z którym wytrwale i z nadzieją walczyła od 2008 r. Wówczas to zdiagnozowano u niej raka piersi. Lorena zdecydowała się na mastektomię, a następnie poddała chemoterapii. Po roku świętowała zwycięstwo nad chorobą. Ale ta powróciła 4 lata później. Tym razem nowotwór zaatakował kości. Rojas ponownie stanęła do walki o swoje zdrowie. Kilka miesięcy później cieszyła się kolejną szansą. Na kolejny nawrót nie trzeba było czekać długo. Jak się niedawno okazało, w listopadzie ubiegłego roku, rak objawił się pod postacią guzów na wątrobie. Aktorka rozpoczęła kolejne leczenie i z nadzieją patrzyła w przyszłość. Niestety, tym razem jej ciało okazało się słabsze niż jej chęć do życia i wola walki…
Aktorka wydała swoje ostatnie tchnienie w swoim domu w Miami otoczona miłością rodziny, narzeczonego i najbliższych przyjaciół.
Lorena zapisała się w historii latynoskiej kultury licznymi rolami telewizyjnymi oraz filmowymi. Polscy widzowie mogli oglądać ją tylko w części ich: “Tak jak w kinie”, “Prawo pożądania” i “Meandry miłości”. Jej ostatnią telenowelą była “Rosario” z 2013 r., a ostatnim projektem serial “Demente criminal”. Dwa miesiące temu aktorka czuła się na tyle dobrze, że planowała swój powrót nie tylko do telenowel, ale też swojej stacji matki – Televisy – i pojawiła się na castingach do jednej z głównych ról w telekomedii “Amores con trampa”. Szefowie firmy woleli jednak poczekać z angażem aktorki do czasu, aż będzie w pełni sił i nie będzie grozić jej żaden kryzys. Już nie doczekają się…
Drugą pasją Loreny była muzyka. Miała na swoim koncie dwie płyty pop: “Como yo no hay ninguna” (2001 r.) oraz “Deseo” (2006 r.). W ubiegłym roku wróciła do studia, by nagrać płytę z piosenkami dla dzieci “Hijos del Sol”. Do takiego projektu zainspirowała ją adoptowana w październiku 2013 r. córeczka Luciana. Po śmierci Loreny dziewczynką zajmą się siostra aktorki, Mayra Rojas i jej adoptowany ojciec.
Gwiazdy składają kondolencje na portalach społecznościowych. A my przyłączamy się do nich: Spoczywaj w pokoju, Lorena, wojowniczko!
Uśmiechnięta i dzielna, taką Ciebie zapamiętamy!
jak sie dowiedzialam o jej smierci to mnie zatkało :( masakra :(
Będzie nam cie brakowało [*]
Lorena- > spoczywaj w pokoju, wieczny odpoczynek [*][*][*]
*********
Wieczny odpoczynek,spoczywaj w spokoju Lorena (
Smutno mi z powodu jej śmierci :(
droga redakcjo poprawcie “mazektomia” na “mastektomia”…
Szkoda Jej,była dobrą aktorką.
Miała oryginalną urodę.Współczuje rodzinie i córeczce którą osierociła,straciła matkę,dobrego człowieka i utalentowaną aktorkę***
jestem w szoku była fajną aktorką
Lorena będziesz na zawsze w naszych sercach, nigdy Cię nie zapomnimy,
Dziś mi się śniła,rzadko kiedy wcześniej i wiedziałem że coś to oznacza. W śnie była piękna i młoda i pocałowała mnie … to było jej pożegnanie . Od lat byłem bardzo zżyty z Loreną . To WIELKA AKTORKA, WSPANIAŁY CZŁOWIEK, Niech BÓG ją przyjmie do swojego grona. Nadal nie mogę uwierzyć i przestać płakać . Spoczywaj w pokoju.
R.I.P.
Nie wierzę dopiero co była na castingu…Boże jakie to smutne…Lorenka była piękną,dobrą aktorką i wspaniałym człowiekiem.Teraz będzie aniołem.Bardzo bardzo ją lubiłam,wielka strata.
Siedze, patrze na artykuł płacze i nie wierze, NIE WIERZE. Uwielbiałam ją za role w ”Prawie Pożądania”… NIE WIERZE…
lorena rojas byla podobna z wyglądu do elizabeth gutierrez, internauci co o tym sadzicie.
Piękna kobieta i aktorka, długo walczyła z nowotworem aż walkę przegrała, była jeszcze w młodym wieku, ale choroba nie wybiera. Spoczywaj w pokoju Lorena .
No nie wierze.Brak mi słow :(Jeszcze niedawno sluchalam jej piosenki :(.To byla taka piekna kobieta.Niech lezy z Bogiem.
popłakałam sie, nie wierze, To była taka wspaniała młoda kobieta. Zawsze wesola radosna serce sie kraje :(((
Nieprawdopodobne, kolejna wspaniała aktorka odeszła….
Brak mi słów:(((((
natknąłem się na notkę jednej z jej koleżanek Maritza Rodriguez co za los zabrał tak piękna kobietę
Przed chwila sie dowiedzialam, gdy przegladalam Facebook natknelam sie na ta bardzo smutna wiadomosc. Byla niezwykla osoba i badzo utalentowana aktorka. Wciaz nie moge uwierzyc ze juz jej niema.
Dzis sie jest, jutro juz nie.. Zycie jest tak kruche..
Niech spoczywa w spokoju. Zawsze bedziemy o niej pamietac.
D.E.P