María Valverde (“Trzy metry nad niebem”, “Exodus: Bogowie i królowie”) wraca do Hollywoodu. Hiszpańska aktorka zdobyła rolę w nowym filmie Martina Campbella, reżysera bondowskich “Casino Royale” i “Golden Eye”, który stanął za wolną adaptacją powieści Hemingwaya pt. “Za rzekę, w cień drzew” – “Across the river and into the trees” – według scenariusza Petera Flannery’ego.
Film ma opowiadać o amerykańskim oficerze (w tej roli Pierce Brosnan, który za miesiąc odbierze we Wrocławiu honorową nagrodę Europejskiej Akademii Filmowej), służącym we Włoszech tuż po zakończeniu II Wojny Światowej. Na mężczyznę spada wiadomość o tym, że jest śmiertelnie chory. Przyjmuje ją ze stoickim spokojem i postanawia zaszyć się samotnie w Wenecji, gdzie poznaje młodą hrabinę. Znajomość zrodzona z przypadkowego spotkania ma szansę przerodzić się w płomienny romans i rozbudzić w nim nadzieję na uzdrowienie.
W tym roku Valverde zaprezentowała światu dwa inne filmy kostiumowe. W styczniu na festiwalu Sundance odbyła się światowa premiera “Ali & Nino” w reżyserii Asifa Kapadii, o miłości muzułmanina do chrześcijanki. Trzy miesiące później w Maladze aktorka promowała film Kolda Serry pt. “Gernika. Prawdziwa historia” (wydany w Polsce na DVD) – pierwsze fabularne kino pokazujące tragedię, jaka rozegrała się w hiszpańskim miasteczku zbombardowanym przez niemieckie siły lotnicze w 1937 roku.