W wieku 44 lat zmarł wczoraj meksykański aktor Héctor Arredondo. Powodem śmierci był rak trzustki, zdiagnozowany u aktora we wrześniu ubiegłego roku. Aktor odmówił leczenia chemioterapeutycznego i szukał ratunku w medycynie kwantowej. Osierocił dwie córki, Kię i Camilę.
Héctor był aktorem telewizyjnym i filmowym. Debiutował w teledysku popularnej piosenki Lynda. W roku 2000 związał się z telewizją Azteca, która stała się jego drugim domem. Zagrał w ponad dziesięciu telenowelach. Ostatnią w karierze była “Las Bravo” u boku Edith González i Mauricio Islasa. W Polsce mogliśmy go oglądać m.in. w roli Gaela w “Dopóki starczy życia” oraz Patricka w “Kapadocji”.
Boże. Biedna Carla! A tacy szczęśliwi byli razem. Zawsze tak jest że tam gdzie szczęście to Pan nam je odbiera, a ci co się nie kochają to męczą się ze sobą przez lata.
taki młody :(
ech
https://www.youtube.com/watch?v=YzQtZv3qThU&feature=youtu.be
Niech ci ziemia bedzie lekka , zapalam swieczke Internetowa .
Straszny ten rak trzustki tacy młodzi ludzie umierają…dopiero co nasza Ania Przybylska odeszła…