Diego Galán zwykł mawiać, że „pracował otoczony hiszpańskim kinem, recenzjami, książkami i filmami dokumentalnymi”. Karierę krytyka rozpoczął w 1967 roku, publikując swoje teksty na łamach magazynu „Nuestro cine”. Współpracował z różnymi wydawnictwami, w tym z dziennikiem „El País”, dla którego pisał aż do teraz. Przez wiele lat – od 1986 do 1989 oraz od 1995 do 2000 – pełnił funkcję dyrektora Międzynarodowego Festiwalu Filmowego w San Sebastian. To on zadbał o jego rozkwit, ponowny awans do najwyższej kategorii A oraz zainicjował honorowe nagrody Donostia przyznawane wybitnym osobistościom ze świata filmu za całokształt twórczości.
Specjalizował się w hiszpańskiej kinematografii, której poświęcił liczne publikacje. Był autorem, m.in. „18 españoles de posguerra” czy „Jack Lemmon nunca cenó aquí”, w której opisywał anegdoty zasłyszane lub doświadczone na baskijskim festiwalu – nie zabrakło w niej także wzmianki o polskim anonimowym krytyku. Zrealizował filmy dokumentalne, w tym „Con la pata quebrada”, poświęcony figurze kobiety w hiszpańskim kinie, oraz „Faceci z jajami” (oryg. Manda huevos), poświęcony figurze mężczyzny. Ten ostatni zaprezentował trzy lata temu osobiście przed polską publicznością na Warszawskim Festiwalu Filmowym.
W 2010 otrzymał od Hiszpańskiej Akademii Filmowej nagrodę im. Alfonsa Sáncheza. Kiedy przed rokiem odbierał Złoty Medal, również przyznawany przez akademię, powiedział: „Moja pasja do hiszpańskiego kina zrodziła się w dzieciństwie w Teatrze Cervantesa w Tangerze. I trwa do dziś. Oglądałem raz za razem te same filmy i tak stałem się specjalistą od wielkich osobistości naszej kinematografii”.