Fala krytyki ze strony internautów spłynęła na Nicandro Díaza po tym jak producent potwierdził wybór fikcyjnego partnera dla Marjorie de Sousa (“Prawdziwe uczucie”). Został nim Pedro Fernández (“Cachito de cielo”). Aktor i piosenkarz wcieli się w postać byłego kierowcy rajdowego, a obecnie szofera właścicielki fabryki słodyczy, postaci kreowanej przez Sousę.
“Hasta el fin del mundo” jest remakiem hitowej argentyńskiej telenoweli “Dulce amor”, produkcji Telefé, gdzie główne role zagrali Carina Zampini (“Ojciec Coraje”) i Sebastián Estevanez (“Na straży miłości”).
Dobrze, że Marian gra!!! Nie tylko uroda się w życiu liczy pustaki…
o czym ta telenowela ma byc wogole ?
Ona taka śliczna a on taki brzydki Masakra…. On nie powinien już grać głównych ról bo tylko obrzydza telenowele…
Czarnym charakterem ma zostać Roberto Palazuelos(“Manana es para siempre”,”Que Bonito Amor”)
stary brzydal !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Brzydki czy nie, ale aktor kiepski :/ Czym się Diaz kierował jak go wybierał?
ALE BRZYDAL
Do ślicznej Maite w Cachito del cielo też nie pasował.
Szkoda że Pedra wybrali jest fajnym piosnkarzem po co mu aktorstwo.Skoro już chce grać to czemu go nie obsadzają w ważnych rolach ale nie głównych!Wygląd też się liczy niestety.Moim zdaniem Fernandez i Ecker jako proci to niewypały.Mogli ślicznej Marjorie dać Yaneza,Gattorno,Colungę oni mają wygląd i talent.Ja zawsze byłam przekonana do Yaneza ma to coś.
Całkowicie się z tobą zgadzam; Pedro jest po prostu brzydki i absolutnie nie dorównuje tym trzem wymienionym przez ciebie.
Nicandro jeszcze tego pożałuje.. ale cóż musi sie przekonac na własnej skórze. A Pedro fakt moglby nawet byc villanem ale nie protem..bo to za duzo dla niego
Porażka! Zupełnie nie pasuje do roli Marcosa tym bardziej do Marjorie, jak noc z dniem
Widzę że teraz dużo osób chce zrobić remake Dulce Amor, Chile, Kolumbia i teraz Meksyk bo telenowela odniosła wielki sukces ale czy jej kolejne odnowy będą też go miały nwm.
a jeszcze się możecie zdziwić jak z nich wyjdzie fajna para. Ja tak samo krytykowałem Diaza za wybór Eduardo Yaneza w AV a teraz nie wyobrażam sobie nikogo innego w tej roli jako Ariaga był genialny i z Eriką fajną pare stworzyli i tutaj może być podobnie
Tyle że Yańez od wielu wielu lat jest aktorem i potrafi grać… a FERNANDEZ to brzydal który grac nie potrafi i nie widziałam żeby z jakas aktorką miał super chemie.. wrecz przeciwnie
jak ogień i woda.. dzień i noc.. Pedro Fernandez zupełnie nie pasuje ani do roli Marcosa czyli tutaj Salvadora ani do Marjorie… Nicandro poczuje to na własnej skórze jak ratingi beda schodziły na dół.
całkowicie nie dobrana para !!!!!
Ten znak zapytania w tytule jest zbędny.
niech on lepiej spiewa a nie gra w telenowelach.