Paulina przebywa za kratkami. Seniorka rodu De la Mora powraca do rezydencji. Owiana wieloma tajemnicami przeszłość Virginii i jej przyjaźni z Carmelą, Ernestem i Salomonem zostaje obnażona w scenach z retrospekcji rozgrywających się w 1979 roku. Tyle na początek obiecuje trzeci sezon meksykańskiego serialu „Dom kwiatów” (oryg. La casa de las flores).
Jak zapowiada Netflix, będzie to ostatnie spotkanie z bohaterami serialu. Jego twórca i reżyser, Manolo Caro, nie kryje radości z faktu, że udało mu się opowiedzieć losy rodziny De la Mora w całości, w trzech sezonach, jak od początku zakładał. „Tyle wystarczy, aby poznać sekrety uwielbianej rodziny De la Mora. Cieszę się, że mogę podzielić się wspaniałym zakończeniem z publicznością, powrócić do przeszłości, aby poznać lepiej bohaterów w teraźniejszości oraz zobaczyć, jak każdy kwiat rozkwita na wiosnę” – wspomniał w komunikacie.
W trzecim sezonie pojawią się odtwórcy głównych ról: Cecilia Suárez (jako Paulina), Aislinn Derbez, Darío Yazbek, Juan Pablo Medina, Arturo Ríos i Paco León. Powrócą María León i Isela Vega, do których dołączą, m.in. Rebecca Jones, Christian Chávez, Ximena Sariñana, Javier Jattin czy Stephanie Salas. Premiera zaplanowana jest na 23 kwietnia. Poniżej zwiastun.