Lauro z “Labiryntu namiętności”, Joaquín z “Grzesznicy”, poczciwy don Porfirio z “Zaklętej miłości” – to tylko niektóre z wielu kreacji Aarona Hernana. 82-letni meksykański aktor otrzymał w ubiegły wtorek medal przyznany przez Asociación Nacional de Actores z okazji 50-lecia kariery artystycznej. Uroczystość poprowadziła jej przewodnicząca, także aktorka, Silvia Pinal.
Choć znamy go wyłącznie z ról telewizyjnych, Aarón Hernán ma na swoim koncie pokaźną listę ról kinowych oraz teatralnych. Tym, który odkrył jego talent i rozsławił nazwisko był producent Ernesto Alonso. To on wprowadził jego osobę do studia Televisy i powierzył rolę w telenoweli “La mentira” z 1965 roku. Aktualnie aktor spędza dni na planie telenoweli “De que te quiero, te quiero”.
Labirynt namiętności ojej jak to dawno było. Świetny serial i boski Pedro:)