W sobotę na hacjendzie w Yucatán odbył się długo wyczekiwany ślub Ludwiki Palety i Emiliano Salinasa. Dzień uroczystości nie został wybrany przypadkowo. 20 kwietnia minęło bowiem równo 3 lata odkąd zostali parą (kwiecień: 2010).
Aktorka i syn byłego prezydenta Meksyku, Carlosa Salinasa de Gortari, poznali się w październiku 2009 na randce w ciemno zorganizowanej przez wspólną przyjaciółkę Maki (aktorka polskiego pochodzenia i żona Juana Solera – przyp. red.). Strzała amora trafiła ich od razu. Dużo czasu, bo kilka miesięcy, minęło zanim związek Luśki i Emiliano wyszedł na jaw.
Sobotnia uroczystość miała charakter prywatny i odbyła się posiadłości pochodzącej z XVI w. na hacjendzie Tekik de Regil. Młodej parze towarzyszyło w trakcie ślubu cywilnego około 700 gości. W tym rodzice i rodzeństwo pana młodego (Cecilia Ocelli, Carlos Salinas de Gortari z drugą żoną, Aną Paulą Gerard oraz rodzeństwo: Cecilia, Juan Cristóbal, Ana Emilia, Patricio i Mateo) i panny młodej (ojciec, Zbigniew Paleta Zięba oraz siostra, Dominika Paleta). Wśród pozostałych gości znaleźli się m.in. Maki i Juan Soler, Ana de la Reguera, Érick Elías z Karlą Guindi, Grettell Valdéz, a także ważne osobistości ze świata polityki ze swoimi partnerami: Enrique Peña Nieto z Angélicą Rivera, Manuel Velasco z Anahí, Arturo Montiel Rojas, Emilio Chuayffet y Alfredo del Mazo; Manlio Fabio Beltrones, Enrique Jackson y Jorge Emilio González.
Po podpisaniu dokumentów wypowiedzieli słowa swojej przysięgi. Następnie przy dźwiękach przeboju Coldplay, “Viva la vida” obejrzeli pokaz sztucznych ogni.
Na stołach królowały meksykańskie potrawy, a do nich podano kalifornijskie wina (białe i czerwone) oraz… polską wódkę.
Dekoracje były minimalistyczne i proste. Ogród przyozdobiony był roślinami typowymi dla regionów południowo-wschodnich. Za wygląd posiadłości odpowiedzialna była przyjaciółka pary młodej, Paoli Perdomo.
Oprawą muzyczną zajął się DJ, ale to nowożeńcy wybrali wszystkie utwory z playlisty, która towarzyszyła im w trakcie wesela. Po kolacji w ramach prezentu szczęśliwi małżonkowie wysłuchali 4 piosenek w wykonaniu członków zespołu z Nowego Jorku, Simply Human. Pierwszy taniec wspólny Ludwika i Emiliano zatańczyli do piosenki “All I want is You” z repertuaru U2. Po tańcu z mężem, Ludwika zatańczyła do kolejnego przeboju irlandzkiej grupy, “The Sweetest Thing”, tym razem mając za partnera… swojego syna, Nicolása.
Jak już pisaliśmy wcześniej, uroczystość do samego końca owiana była tajemnicą. Każdy z zaproszonych musiał podpisać klauzulę o poufności i zobowiązać się do milczenia na temat szczegółów ceremonii. Goście zostali zabrani na miejsce uroczystości specjalnym autobusem. – Drodzy przyjaciele. Mając na uwadze zachowanie miejsca, gdzie odbędzie się ślub w tajemnicy, zapewniamy Wam transport z hoteli, a następnie do hoteli. Wsiadając do autobusu prosimy o wylegitymowanie się. W trakcie rejestracji w hotelach poznacie kolejne szczegóły – można było przeczytać w zaproszeniach ślubnych. Dodatkowo narzeczeni poprosili swoich przyjaciół o znajomych o pozostawienie telefonów komórkowych i aparatów w domu. – Poprosili nas o nie umieszczanie niczego na Twitterze ani Facebook’u. Nie chcieli, żeby wyciekło nic, nawet wygląd stołów – mówiła jedna z zaproszonych.
Nie ma wątpliwości: był to jeden z bardziej strzeżonych ślubów w Latinowoodzie.
A redakcja novela.pl życzy szczęścia nowożeńcom na wspólnej drodze życia i, żeby wytrwali w swoich postanowieniach.
[tabs tab1=”Galeria”]
[tab id=1][/tabs]
Piękna para. Gratulacje !!!
Szkoda że tak póżno się dowiedziałam o ich ślubie,ale lepiej póżno niż wcale:)Życzę wam szczęścia na nowej drodze życia,dużo miłości i ciepła i oczywiście mało przykrości:)Pięknie wyglądasz Ludwiko!!! Już tydzień po ślubie…..
Wszystkiego najlepszego, Ludwiko!
:))
Ślub jak marzenie i para jak z bajki! Życzę im wiecznego szczęścia.
Suknia Luśki doskonała, nic bym nie zmieniła, fryzura też idealna no i przepiękny welon. Dawno nie widziałam tak pięknej panny młodej. No i Dominika też wglądała oszałamiająco…
Na ślubie były też siostry Vega, Luis Ernesto Franco i Salvador Zerboni. Ciekawa jestem Adamari, od lat prrzyjaźni się z Ludwiką…
wszystkiego naj!!!nasza Luśka schudła do ślubu wygląda pięknie,Domi też ślicznie,szkoda że nie ma zdjęcia Angeliki Rivery
tak slub jak z bajki a co do sukni mi sie bardzo w niej podoba i osobiscie tez bym ja wlozyla super zdjecia i z Dominika :0
[…] pisaliśmy o dwóch ślubach, które w ubiegłą sobotę miały miejsce: Ludwiki Palety i Florencii de Saracho, ale w sobotę miała miejsce jeszcze jedna impreza, na której pojawiła […]
Juan Soler był nieobecny. On pracuje w Miami i jego żona sama przyleciała na ślub.
A owszem był. Jest o tym w 90% notatek o ślubie w mediach. Są wspomniani goście, którzy zostali zaproszeni, ale nie dali rady pojawić się na uroczystości m.in. Paulina Rubio. Telenowele w Telemundo zazwyczaj nagrywane są w tygodniu. W weekendy aktorzy mają czas dla rodzin.
[…] kiedy część śmietanki towarzyskiej bawiła się na ślubie Ludwiki Palety, o którym piszemy tutaj, inna część świętowała w Acapulco zaślubiny Florencii de Saracho i Santiago […]
Ta jej sukienka – moim zdaniem – była wybrana niefortunnie. Szczególnie widać to na zdjęciu rodzinnym!
Tylko życzyć szczęścia !
Ślub jak z bajki :)
cudne zdjecia!