Wytwórnia Dynamo, odpowiedzialna za realizację “Narcos” i “El Chapo”, wyprodukuje dla Netflixa pierwszy oryginalny serial kolumbijski. Wiadomo, że będzie utrzymany w konwencji serialu detektywistycznego, złożony z ośmiu godzinnych odcinków (nakręconych w 4K) i osadzony w Amazonii.
Bohaterami wciąż beztytułowej historii ma być para detektywów, młoda kobieta i jej kolega, badający sprawę serii niewyjaśnionych zabójstw, jakie miały miejsce na granicy Kolumbii i Brazylii. Oboje prędko przekonają się, że amazońska puszcza kryje o wiele głębsze tajemnice, niż te kłębiące się wokół morderstw, a z jedną z nich związana jest enigmatyczna wioska indiańska.
Pomysł na scenariusz wyszedł od Diego Ramíreza i Jenny Ceballos. Jego opracowaniem zajął się Carlos Contreras (“El Chapo”, “Sueño en otro idioma”). W realizację serialu zaangażowany jest Ciro Guerra, twórca nominowanego do Oscara filmu “W objęciach węża”. “To wspaniała okazja, aby rozszerzyć zasięg naszych historii i podzielić się nimi ze światową publicznością. Netflix stworzył wyjątkową platformę i chcemy ją maksymalnie wykorzystać. Wierzymy, że ten serial będzie pierwszym wielkim krokiem” – powiedział reżyser.
Zdjęcia rozpoczną się w przyszłym roku. Premiera planowana jest na 2019 rok.
Super jak najwiecej produkcji latyno!