Argentyński aktor Ricardo Darín nie kryje radości oraz zaskoczenia z nominacji do nagrody Goya w kategorii “Najlepszy aktor”. Protagonista jednej z “Dzikich historii”, najnowszego filmu Damiana Szifrona, wyznał, że czuje się rozpieszczony przez Hiszpańską Akademię Sztuki Filmowej. “Moja nominacja jest doprawdy zaskakująca. Nie udaję skromnego. Po prostu w filmie były inne kreacje męskie dużo lepsze niż moja: na przykład Leo Sbaraglii, Oscara Martíneza czy Chico Gentile. Są świetni! Zaskakuje mu, ale także napełnia dumą, bo wiem, od kogo pochodzi” – wyznał.
Darín nie będzie obecny podczas gali rozdania nagród zaplanowanej na 7 lutego. “Jestem w trakcie trasy. Robię teatr” – tłumaczy. W miniony weekend aktor wznowił swoją przygodę ze spektaklem “Escenas de la vida conyugal” w reżyserii Normy Aleandro (“Syn panny młodej”). To sztuka dwóch aktorów. W tym rozdaniu Ricardowi partneruje Érica Rivas, która także dała nam się poznać z najlepszej (a może najgorszej?) strony w “Dzikich historiach”.
“Dzikie historie” zyskują coraz szerszą publiczność. Film stał się fenomenem nie tylko w Argentynie, ale nawet w Stanach Zjednoczonych. Dzięki szerokiej dystrybucji produkcję Szifrona bez trudu można odnaleźć w repertuarze polskich kin, nie tylko tych studyjnych (do czego gorąco zachęcamy). Tym, którzy jeszcze go nie widzieli polecamy materiał wideo zza kulis zamieszczony poniżej.
[tabs tab1=”Wideo”]
[tab id=1]
[/tabs]
Film jest świetny! Oglądałam i polecam! :)