Po 40 dniach nagrań w Turcji, ekipa nowej telenoweli Glórii Perez wróciła do Brazylii.
Według gazety Agora S. Paulo nakręcono w Turcji prawie 600 scen. W jednej z sekwencji Thea (Rodrigo Lomabrdi – Raj z “Drogi do Indii”) i Zyaha (Domingos Montagner) wykorzystano ponad 350 koni.
Ponad 50 osób, w tym projektanci kostiumów, reżyserowie, producenci i aktorzy spędzili ostatnie 10 tygodni w Turcji. Nanda Costa (Soraia z “Chwytaj Dzień), Rodrigo Lombardi, Cleo Pires (Surya z “Drogii do Indii), Domingos Montagner, Tiago Abravanel, Alexandre Nero i Betty Gofman (Dayse z “Drogii do Indii”) byli pierwszymi, którzy wylądowali w kraju kebabów.
Później Claudia Raia (Agatha z “Siedmiu Grzechów), Antônio Calloni (Mohamed z “Klona”), Mariana Rios i Ivan Mendes dołączyli do reszty ekipy w Stambule.
Oby wyemitowali to w Polsce :)
Ogólnie lubię brazylijskie tasiemce, głownie za pomysłowość… mam nadzieję że jakaś telewizja wykupi w najbliższym czasie coś od nich. Ostatnia tela jaką widziałam z Brazylii to barwy grzechu
ale już nie będą :(
Brazylia ostatnio robi swietne telenovele, jak wiemy sa puszczane na romantica, mam nadzieje ze i ta telka bedzie kolejnym hitem