Televisa szykuje się do kolejnego sezonu, w którym, jak zwykle, nie zabraknie remake’ów. Jak już donosiliśmy jedną z odświeżanych produkcji będzie “El Manantial” Carli Estrady z 2001 r.
Za produkcję odpowiada Mapat (“La mujer del Vendaval”), a w głównych rolach zobaczymy najprawdopodobniej Anę Brendę Contreras i José Rona.
Byłoby to trzecie spotkanie tej pary na małym ekranie. Wcześniej grali kochanków w “Juro que te amo” (2008 r.) oraz “La que no podía amar” (2011 r.)
W telenoweli jest także prawie pewny udział Brandona Peniche.
Super będzie jeśli razem zagrają trzeci raz razem
latina, Franco będzie grał prota ale w Aztece.
Super że tam mu dali szansę!Televisa go nie doceniała.
Tylko nie ten nudny Jose Ron. Jest tylu innych aktorów np. Ricardo Franco lub Brandon Peniche:)
Jose Ron nie jest nudny, jest magnetyczny:)
Super! To moi ulubieni latynoscy aktorzy:) Bardzo się cieszę, mam nadzieję, że doniesienia się potwierdzą:)
Boże broń Ane przed tą telenowelą. Ona jest na nią za zdolna i za popularna. Coś w stylu Maite w “La Gata”. Tragedia!
Z tymi zdolnościami Any to bym się tak nie rozpędzał, bo mimo że ją lubie to jednak widać braki u niej
A jest ktoś, kto nie ma braków?
Dokładnie. Nikt nie jest idealny nawet w swojej pasji. A co do jej zdolności – obejrzyj Corazon indomable to pogadamy. :)
Nie przecież to jest kompletnie nie dobrany duet zero chemii, w LQNPA jako para byli fatalni
Ładna z nich para może znowu się sprawdzą:-)Szkoda że Brandon Peniche nie zagra głównej roli,choć Jose też bardzo lubię.
Nic z tych informacji nie jest potwierdzone. Oby Ana tu nie zagrała, poza tym między nimi nie ma tej chemii, którą potrzebują proci :/
Miałam okazję oglądać “Juro que te amo” i chętnie zobaczyłabym ich razem ponownie w rolach protagonistów.
NIEEEEEEEEE!!! tylko nie Ron ;(
Ana jest przepiękna. Mam nadzieję, że ujrzymy w Polsce “Corazon Indomable”! Przepięknie prezentowała się z Jose Ronem w “La que no podia amar”, chociaż ostatecznie wolałam, by bohaterka grana przez Anę była z bohaterm granym przez Jorge Salinasa.