Trudno zliczyć, ile wiadomości krążyło w meksykańskiej prasie na temat udziału Williama Levyego w erotycznym przedstawieniu Omara Suáreza. W końcu sam reżyser przemówił i rozwiał wątpliwości. Kubańczyk zagra w jego sztuce “Sin censura” (tłum. bez cenzury) razem z jedenastoma innymi aktorami: Davidem Zepedą, Julianem Gilem, Salvadorem Zerbonim, Fernando Carillo, Pedro Moreno, Víctorem Gonzálezem, Jorge Araveną, Lambdą Garcíą, Marco Corleone, Juanem Vidalem i Alberto Pavónem.
“William będzie czarował. Od kilku miesięcy uczy się techniki iluzji pod okiem specjalistów ze Stanów Zjednoczonych. Nie ma łatwo. Tak, mówimy o iluzji erotycznej” – powiedział producent, po czym dodał: “Nie będę ubierał w zdania to, co widzowie powinni zobaczyć na żywo. Panie, nie zawiedziecie się”.
Jeśli wokół tego przedstawienia jest tyle rabanu, to właśnie dlatego, że aktorzy występujący na scenie mają zrzucić z siebie ubranie. Suárez wyjaśnia jednak, że nie chodzi tutaj o nagość, lecz o erotyzm. “Erotyzm to zmysłowość, magia” – podkreśla ze stanowczością. “Na scenie wystąpi 12 aktorów, 8 tancerzy i 8 akrobatów. To naprawdę dobrze pomyślana sztuka”. Premiera zaplanowana jest na 31 października i ma być grana przynajmniej do końca roku.
Fakt, że sztuka czasami musi szokować, ale boję się, że wokół tego spektaklu narosną kontrowersje tak duże jak wokół “Golgota Picnic”.
Szkoda że nie możemy tego zobaczyć Will i David będzie hot…
Kocham Willa <3 tak bardzo chciałabym tam być …
będzie sexy !! ;-)