Casilda organizuje Germanowi i Manueli spotkanie o północy. Leonor wyznaje dziennikarzom, że to ona napisała „Rozdroże” pod pseudonimem Leopoldo Safo. Servando zabiega o zainstalowanie telefonu na portierni. Rosina wyznaje mężowi, że Úrsuli nie było w domu, w południe, w dniu, w którym Cayetana została pobita. Postanawiają to przemilczeć. Trini przypomina sobie, że przez uchylone drzwi widziała Cayetanę spacerującą w domu po tym, jak don German już wyszedł.
Opracowanie TVP
Więcej informacji o serialu „Akacjowa 38” na stronie www.novela.pl/akacjowa-38
Kocham tamta epokę, wspaniały serial!
Przepiekny film,czasy Hiszpanii pokazane na jednej ulicy,niestety czasy sluzacych i wielkopanstwa,ale stroje cudowne,kryjace tajemnice elegancje nie to co dzisiaj pokazywane na ulicach,nawet te stare juz pomarszczone cielska wystawione na publiczne spojrzenia…ech..troche oko sie chociaz filmem nacieszy…no i wspaniale aktorstwo film super jak dla mnie
Piekny film , choć przez chwilę znaleźć się w tej epoce i przeżyć atmosferę i momenty różnych sytuacji .
Jest jeden pozytyw,jak to u nas było Kaganek Oświaty i biedni na tym skorzystali i potem pracowali podwójnie i wynieśli kraj na wyżyny bo ich doceniono✌️
To wyważony serial o tamtych czasach,tak było,Państwo i służba,dobre aktorstwo i potem przyszły zmiany,dlatego Hiszpania jest gdzie jest a my zamiatamy ogon🥺bo Polaków nigdy nie stać na szczerość,tylko się ślizgaja 🥺j
Przedłużające się sceny przyprawiają o zniechęcenie w oglądaniu choć warte obejrzenia pięknie acz nie wygodne kreacje szczególnie kobiece
Ciekawe czy zobaczymy w tym filmie vos pozytywnego, a nie tylko falsz, okrucieństwo, zakłamanie, obłudę, naiwne poswiecenie
To prawda, jakaś masakra, nic dobrego