Johnny dowiaduje się od informatora o ucieczce Lucíi i Jacoba. Ich życiu zwiąż grozi niebezpieczeństwo, albowiem Armenta rozkazał swoim ludziom ruszyć w pościg za zbiegami. Eva uprzedza Alacrana, że muszą zachowywać się ostrożnie, aby uśpić czujność Matea. Oznajmia kochankowi, że zależy jej na małżeństwie. Lucía oddaje się Jacobowi. Po wszystkim oznajmia, że popełniła błąd i oboje muszą zapomnieć o tym, co zaszło. Eva mówi Mateo, że Lucía i Jacobo są wolni. Nie wie jednak, czy udało im się uciec, czy zostali uwolnieni.
Lucía i Jacobo docierają do rezydencji rodziny Carvajal. Alicia opowiada terapeutce o wypadku i cudownym odzyskaniu przytomności przez jej męża. Beltrán twierdzi, że niczego nie pamięta. Zapiera się, że jest kimś innym oraz że umarł i odrodził się w obcym ciele. Alicia mu nie wierzy. Oznajmia, że nie chce dłużej dzielić z nim życia. Terapeutka radzi jej, żeby dobrze przemyślała swoją decyzję ze względu na syna.
León, w ciele Jacoba, opowiada Camilowi o wspólnych chwilach spędzonych z Lucíą. Lucía tymczasem chwali szofera za jego opiekuńczość przed Johnnym. Johnny usiłuje jej wmówić, że Jacobo mógł być wspólnikiem porywaczy. Gdy kobieta oburza się na te insynuacje, pyta ją, czy coś ją łączy z szoferem.
Opracowanie novela.pl
Więcej informacji na stronie www.novela.pl/milosc-po-grob