„Miłość po grób” – Odcinek 4: Walka o pozycję

W 4. odcinku telenoweli „Miłość po grób”: Lucía musi stawić czoła Evie. Emisja w czwartek 31 grudnia 2020 na kanale Novelas+

Bárbara mówi Beltranowi, że duchy proszą go o cierpliwość. Beltrán widzi Śmierć zmierzającą w jego stronę i ucieka w popłochu. Lucía słyszy głos zmarłego męża, który nazywa ją zabójczynią. Fabrizio usiłuje zmusić China, aby powiedział mu, jak wszedł do rezydencji rodziny Carvajal. Silvina zastaje Lucíę płaczącą w kuchni. Lucía wyznaje, że boi się własnej przeszłości, przez którą dopuściła się niewybaczalnych czynów. Służąca próbuje podnieść ją na duchu.

Beltrán wyznaje księdzu swoją prawdziwą tożsamość. Opowiada mu o śmierci na krześle elektrycznym oraz drugim życiu w innym ciele, ale on mu nie wierzy. Teresio wręcza Alacranowi w prezencie zegarek i mówi, że będzie odliczał godziny, jakie zostały jemu i Chinowi. Chino zjawia się w domu Camila i przedstawia się jako León Carvajal. Oznajmia, że jest żywym dowodem na życie po śmierci. Żeby przekonać przyjaciela, że mówi prawdę, wyjawia mu szczegóły z przeszłości, o których tylko oni dwaj mogli wiedzieć.

Eva ubliża Lucíi i oskarża ją o zabicie ojca. W odpowiedzi Lucía ją policzkuje oraz żąda należnego szacunku. Camilo w końcu pojmuje, że jego przyjaciel wrócił do życia i potrzebuje pomocy, gdyż został uwięziony w ciele groźnego zabójcy. Eva nie zamierza ustępować Lucíi. Gdy Lucía prosi o otwarcie testamentu Leona, między kobietami wywiązuje się awantura. Johnny musi interweniować.

Opracowanie novela.pl
Więcej informacji na stronie www.novela.pl/milosc-po-grob



Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.