Elisa mówi Hectorowi, że sprawił jej wielki zawód. Nie tylko skrzywdził kobietę, która naprawdę go kochała, ale także zranił Alejandra, który traktował go jak brata. Na dodatek Arturo poprzysiągł sobie, że się na nim zemści. Kobieta ostrzega chrześniaka, że Rubí zależy wyłącznie na pieniądzach, dlatego rzuciła Alejandra i prędzej czy później zostawi także jego.

Genaro uprzedza Rubí, że nie postawi na swoim. Rubí odgraża mu się – jeśli spróbuje rozdzielić ją z Hectorem, jego żona dowie się, że jest bigamistą. Héctor oznajmia rodzicom chrzestnym, że wziął ślub z Rubí. Jest gotowy zerwać z nimi kontakt, jeśli nie potrafią zaakceptować jego wybranki. Elisa namawia Hectora, by odważył się spotkać z Maribel i wszystko jej wyjaśnił. Rubí nie podoba się, że rodzice chrzestni Hectora dyktują mu, jak ma postępować i wtrącają się do ich małżeństwa. Przekonuje go także, by zrezygnował z pomocy Genara i sam rozporządzał własnym majątkiem.

Rubí i Héctor wracają do stolicy. Héctor składa niezapowiedzianą wizytę Maribel.

Opracowanie novela.pl na podstawie materiałów dystrybutora.
Więcej informacji na stronie www.novela.pl/rubi-cena-marzen