Adolfo oświadcza się Josefinie. Kobieta zgadza się za niego wyjść i wyznaje mu miłość. José Luis przychodzi do domu Montserraty i Alejandra, by zobaczyć córkę. Montserrat zarzuca mu, że nie dotrzymuje warunków umowy, a do tego próbuje odebrać jej prawa do opieki nad córką. José Luis odpowiada jej, że jest taka sama jak Graciela, co źle wróży wychowaniu Rominy. Montserrat policzkuje go.
Carlota prosi Dimitria i Montserratę, żeby odwiedzili matkę, która zupełnie się zapuściła. Dimitrio okazuje obojętność. Pedro dzwoni do Adolfa, żeby go nastraszyć. Adolfo ratuje Josefinę przed potrąceniem przez samochód. Víctor powstrzymuje Nadię przed położeniem się do łóżka, do którego ktoś podrzucił skorpiony.
Montserrat i Dimitrio odwożą matkę do szpitala. Kobieta żali się, że jest dla nich utrapieniem. Oboje odpowiadają, że zbiera żniwa tego, co sama zasiała. Nadia domyśla się, że Pedro stoi za podrzuceniem skorpionów do jej sypialni. Víctor jest zaintrygowany reakcją José Luisa, który nie okazał zaskoczenia, ani nie skomentował ich podejrzeń co do tego, że Pedro żyje.
Emisja 14 stycznia o godz. 14:30 w TV Puls / Materiały novela.pl / Fot. Televisa
“Za głosem serca” (Lo que la vida me robó), telenowela, Meksyk 2013-2014; Reżyseria: Manuel Barajas, Armando Zafra; Występują: Angelique Boyer, Sebastián Rulli, Luis Roberto Guzmán, Daniela Castro, Sergio Sendel, Osvaldo Benavides, Grettell Valdez, Rogelio Guerra, Ana Bertha Espín, Eric del Castillo i inni; Strona: zaglosemserca.novela.pl
Zgadzam się Za głosem serca fajna telenowela bardzo dużo się dzieje aktorzy dobrze grają szkoda że pora emisji jest taka a nie inna i niektórzy muszą śledzić ją na yt inna pora emisji miała by większą oglądalność ale mniejsza o to :) jeśli chodzi o włoską narzeczoną to telka się rozkręci naprawdę jest dobra i da się to oglądać naprawdę jest dużo lepsza od Dzikiego serca :) kotka jest średnia jak to mówią szału nie ma :) mimo że jest bardzo podobna do dzikiego serca to jest lepsza według mnie DS :) ale już się kończy mam nadzieje że będzie jakaś fajna telka
Ale się dzieje w tym serialu, zaś w Kotce i Włoszce wieje nudą.
Lubię Za głosem serca, bo dużo się dzieje i jest dużo bohaterów. Nie śledzi się tylko jednego wątku. Taka telenowela z odrobiną sensacji. Ale nie przeszkadza mi też lekka formuła Włoskiej narzeczonej. Ma to swój klimat i dobrze się to ogląda. Można się zrelaksować, bo godzinie z Kotką. Nie zgadzam się, że nic sie nie dzieje w Kotce, bo dzieje się ale nie tak jakbym sobie tego życzyła. Dużo nerwów kosztują obecnie emitowane odcinki, ale nadal uważam że to nie jest zła telenowela.
Włoszka ma szansę się rozkręcić a w Kotce są strasznie nudne i durne wątki podobnie jak wcześniej w Dzikim sercu.
Dzikie serce było nudne i ciągnęło się za długo. W Kotce przynajmniej jest akcja. Sporo absurdów jest w niej ostatnio, ale coś się dzieje.