Gdy był nastolatkiem, babcia zaganiała go do oglądania filmów Hitchcocka i podsuwała mu książki Agathy Christie, które pożerał w błyskawicznym tempie. Niejasne sytuacje, niewyjaśnione morderstwa, niemi świadkowie, ludzie balansujący na granicy dobra i zła odnajdywane na szklanym ekranie i na kartach książek stały się później elementami jego własnych dzieł. Oriol Paulo wyrósł na twórcę lubującego się w kinie gatunkowym. W każdym swoim filmie wprowadza widza do świata zagadek i zaprasza do wspólnego poszukiwania odpowiedzi.
Jego pierwsze produkcje „Oczy Julii” (autor scenariusza) i „Trup” (scenarzysta i reżyser) stały się komercyjnymi hitami, także poza Hiszpanią. Jednakże, sukces „Conratiemo. Niewidzialny gość” przerósł jego najśmielsze oczekiwania. Trzymający w napięciu thriller niespodziewanie zawojował Azję – w samych w Chinach zarobił 26 milionów dolarów – oraz doczekał się bollywoodzkiego remake’u. Gdy rok później zasilił bibliotekę Netfliksa, w wielu krajach wspiął się na szczyt najchętniej oglądanych pozycji.
Głównym bohaterem filmu jest Adrián Doria (Mario Casas), młody i zdolny przedsiębiorca, zdobywca tytułu Człowiek Roku. Ma duże pieniądze i poukładane życie osobiste. Przychodzi jednak moment, kiedy musi zacząć walczyć o odzyskanie swojego dobrego imienia.
Pewnego razu budzi się w hotelowym pokoju, a obok niego leży martwa Laura Vidal (w tej roli Bárbara Lennie). Adrián jest pierwszym podejrzanym i zostaje aresztowany. Angażuje jedną z najlepszych adwokatek, Virginię Goodman (zdobywczyni Goi Ana Wagener), której przedstawia swoją wersję wydarzeń. Wskazuje przy tym, że to nie on dokonał zbrodni. Jaka będzie linia obrony? Co się naprawdę wydarzyło w górskim hotelu? W tej kryminalnej układance trudno dociec, co jest prawdą, a co kłamstwem.
Najbliższa emisja filmu „Contratiempo. Niewidzialny gość” w niedzielę 29 stycznia o godz. 21.05 w TVP2.
Opracowano w oparciu o materiały TVP