W poszukiwaniu meksykańskich seriali dramatycznych, opowiadających o zamożnych rodzinach, skrywających wstydliwe sekrety, warto zajrzeć do Netflixa. Dziś miał swoją premierę „Dom kwiatów” (oryg. La casa de las flores). To 13-odcinkowy portret rodziny De la Mora, napisany i wyreżyserowany przez Manola Caro. W rolach głównych dawno niewidziana na polskich ekranach Verónica Castro (telenowele “Jolanda”, “Prawo do narodzin”) oraz Aislinn Derbez (“Gra o wszystko”), Cecilia Suárez (serial “Kapadocja”) i Paco León (“Toc toc”, “Kiki”).
Fabuła tej mrocznej komedii koncentruje się wokół pozornie szczęśliwej i wiodącej beztroskie życie rodziny prowadzącej kwiatowy biznes, której członkowie skrywają jednak wstydliwe sekrety. Pewnego dnia patriarcha rodu dowiaduje się, że jego długoletnia kochanka niespodziewanie umarła. Postanawia więc sprowadzić ich wspólne dzieci do domu zajmowanego przez żonę i resztę rodziny, która nie miała o niczym pojęcia. Serial opowiada o potrzebie zapewniania najbliższym bezpieczeństwa, a także o umiejętności przebaczania im ich grzechów niezależnie od tego, jak jest to trudne.
Materiały Netflix
[tabs tab1=”Zwiastun”]
[tab id=1]
[/tabs]