Dla tych, którzy z nostalgią wracają do bohaterów serialu „Gran Hotel”, jego twórcy Ramón Campos i Gema R. Neira przygotowali nową historię osadzoną w latach 40. minionego stulecia. Co prawda, jego akcja nie toczy się już w luksusowej posiadłości położonej nieopodal skalistego brzegu. Przeniesiono ją na pokład rozwijającego wielkie prędkości transatlantyku, a eleganckie pokoje, których ściany kryły niejedną tajemnicę zamieniono na kajuty, do których prowadzą kręte korytarze. Niezmienny pozostał punkt wyjścia – zagadkowa śmierć. Ofiarą pada kobieta, której nazwisko nie figuruje na liście pasażerów statku i o której nikt zdaje się nie pamiętać. W sprawę zabójstwa uwikłane są dwie siostry, Carolina i Eva, podróżujące do Ameryki w poszukiwaniu lepszej przyszłości.
„Pełne morze” (oryg. Alta mar) jest wspólną produkcją Netflixa i Bambú Producciones. Obecnie w studiu w Madrycie kręcone są ostatnie sceny do drugiego sezonu, planowanego zresztą od samego początku. Zdjęcia rozpoczęły się w marcu, krótko po zakończeniu pracy nad 8-odcinkowym pierwszym sezonem, który zobaczymy już 24 maja.
W rolach głównych aktorzy widziani już na naszych ekranach: Alejandra Onieva (serial „Sekret”), Ivana Baquero („Labirynt Fauna”), Jon Kortajarena („Samotny mężczyzna”), Eduardo Blanco („Kamikadze”), José Sacristán („Magical girl”), Eloy Azorín (serial „Gran Hotel”), Félix Gómez („Obsesja zemsty”) i Tamar Novas („Przerwane objęcia”). Scenariusz firmują Ramón Campos, Gema Neira oraz Daniel Martín Serrano, Curro Novallas i José Antonio Valverde. Reżyserem i zarazem jednym z producentów jest Carlos Sedes („Telefonistki”).